Budują nowe przejścia i progi zwalniające prędkość na kolejnych ulicach w centrum Radomia

Pogoda sprzyja drogowcom z radomskiej firmy Drogbud, którzy zajmują się budową przejść w postaci progów zwalniających i wprowadzą niebawem nową organizację ruchu w południowej części centrum miasta.

Jak już pisaliśmy, tak zwana strefa uspokojonego ruchu Tempo 30 jest rozszerzana o kolejnych sześć ulic w pobliżu katedry: Mickiewicza, Moniuszki, Piłsudskiego, Prusa, Sienkiewicza i Wyszyńskiego.

- Prace są prowadzone zgodnie z harmonogramem i obecnie nic nie wskazuje na to, żeby nie zakończyły się one jeszcze w tym roku. Na ulicy Sienkiewicza, gdzie zaplanowaliśmy najwięcej zmian, drogowcy właśnie przystąpili do budowy drugiej połowy wyniesionego przejścia dla pieszych pomiędzy wylotem alei Jana Chrapka a placem przed katedrą. Ruch pojazdów odbywa się przy pomocy tymczasowej sygnalizacji świetlnej drugą, gotową połówką przejścia. Wykonawca ułożył już masę bitumiczną na łączniku rowerowym, dzięki któremu cykliści wyjadą z parku prosto w ulicę Prusa. Ponadto robotnicy układają nową nawierzchnię chodnika wzdłuż ogrodzenia parku - informuje Marek Ziółkowski z Miejskiego Zarządu Dróg i Komunikacji.

To nie jedyne zmiany, jakie zostały zaplanowane przez drogowców. Drugie wyniesione przejście z czerwonej kostki powstaje na ulicy Mickiewicza, obok katedry. Przed skrzyżowaniem ulic Sienkiewicza i Moniuszki trwają natomiast przygotowania do zmian lokalizacji przystanków. Budowane są tam nowe perony. Najbardziej istotną zmianą będzie nowa organizacja ruchu. Skrzyżowania ulicy Sienkiewicza z Wyszyńskiego, Mickiewicza i Moniuszki będą równorzędne. Natomiast u zbiegu z Piłsudskiego zacznie obowiązywać łamane pierwszeństwo - będą je mieli skręcający z Sienkiewicza w Piłsudskiego oraz w przeciwnym kierunku.

Wykonawcą prac jest radomska firma Drogbud. Budowa wyniesionych przejść, dodatkowych progów zwalniających na jezdniach, nowych peronów przystankowych i miejsc parkingowych oraz zmiana oznakowania pionowego i poziomego na ulicach koło katedry pochłonie ponad 319 tysięcy złotych.