Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Budżet gminy Borkowice już odczuwa skutki pandemii koronawirusa. Władze ograniczają wydatki i wstrzymują przetargi

Wojciech Szczepański
Wojciech Szczepański
- Wstrzymaliśmy wszelkie możliwe wydatki i nowe inwestycje - informuje Robert Fidos.
- Wstrzymaliśmy wszelkie możliwe wydatki i nowe inwestycje - informuje Robert Fidos. Fot. Archiwum "Echa Dnia"
Pandemia koronawirusa i przymusowe przestoje firm dają się odczuć także w gospodarce finansowej gmin. Spadek wpływów z podatku PIT za marzec na pewno da się odczuć w gminnym budżecie.

Jakie są realne spadki w gminnym budżecie? Czy władze gminy przygotowały plan działań naprawczych? Jakie poczynią oszczędności? Na te pytania odpowiada Robert Fidos, wójt gminy Borkowice.

- Spadek wpływów podatkowych PIT za marzec jest zauważalny i może być dotkliwy dla finansów gminy. Zmusiło to nas do szybkiej reakcji. Od razu wstrzymaliśmy wszelkie możliwe wydatki i nowe inwestycje - informuje Robert Fidos.

Jak podaje Marlena Tarka-Indyka, skarbnik gminy, średnie, miesięczne wpływy z podatków PIT wynoszą około 120 tysięcy złotych, i takie były jeszcze w styczniu i lutym. Natomiast w marcu te przychody wyniosły już tylko około 77 tysięcy złotych. Właśnie przedwczoraj były już znane kwietniowe wpływy i na szczęście nie były dużo mniejsze od średniej, bo wyniosły około 117 tysięcy złotych.

- Na naszym terenie jest stosunkowo niewiele podmiotów gospodarczych, więc te wpływy nie są wielkie. Ale przez to, że gmina nie należy do najbogatszych musimy się liczyć z każdym groszem - mówi Robert Fidos. - Stąd decyzje o zamrożeniu inwestycji.

Jak informuje wójt, te przedsięwzięcia, na które przetargi zostały rozstrzygnięte jeszcze w styczniu, są na nie stosowne umowy i ich realizacja trwa lub się rozpoczyna, będą kontynuowane. Natomiast wszelkie nowe inwestycje zostały wstrzymane.

- Ze względów finansowych, nie ogłaszamy żadnych nowych przetargów i wstrzymujemy wszystkie nawet na drobne prace. Oczywiście, jeśli będą jakieś prace konieczne, związane z funkcjonowaniem gminy, jakieś naprawy awarii, coś co nie może poczekać, to będzie to realizowane. Ale wszystkie pozostałe wydatki zamrażamy - wyjaśnia wójt. - To wstrzymanie inwestycji potrwa przynajmniej do połowy roku, żebyśmy mogli wyliczyć finansowe skutki pandemii i ich wpływ na nasz budżet.

Tymczasem do Urzędu Gminy wpływają wnioski od lokalnych firm o pomoc finansową, w postaci umorzenia, czy rozłożenia na raty należnych płatności.

- Tak, jak mówiłem w naszej gminie nie ma wielu przedsiębiorstw. Tych wniosków nie ma aż tak dużo, żebyśmy musieli podejmować uchwały na sesji Rady Gminy i regulować te sprawy jakoś systemowo. Na razie nie jest to potrzebne - ocenia Robert Fidos. - Te wnioski, które wpłynęły i być może jeszcze wpłyną, zostaną wnikliwie rozpatrzone. Jesteśmy w kontakcie z naszymi przedsiębiorcami i w zależności od sytuacji w ich firmach będą podejmowane decyzje o umorzeniu, częściowym lub całkowitym, płatności ich odroczeniu lub rozłożeniu na raty.

Radom na instagramie

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wskaźnik Bogactwa Narodów, wiemy gdzie jest Polska

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Radomskie