Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Centrum Radom wciąż niepokonane. Gospodarze po emocjonującym i obfitującym w walkę meczu pokonali KS Błotnica Stara. Zobacz zdjęcia

Maciej Kwiatkowski
Maciej Kwiatkowski
Dominik Leśniewski zdobył jedyną bramkę meczu Centrum z KS Błotnica
Dominik Leśniewski zdobył jedyną bramkę meczu Centrum z KS Błotnica Maciej Kwiatkowski
W meczu 4. kolejki Tymex Ligi okręgowej Centrum Radom po golach: Dominika Leśniewskiego i Filipa Jabłońskiego pokonało KS Błotnica Stara. Rywale całą drugą połowę grali w osłabieniu.

Centrum Radom – KS Błotnica Stara 2:0 (1:0)
Bramka: Leśniewski, Jabłoński.

Centrum: Kula – Wiatrak (Fedorowicz), Warych, Szary (Blank), Pacyna - Leśniewski, Tworek, Więcaszek, Kasprzyk (Paliwoda) – Zakrzewski (Osiej/Jabłoński), Jedynak (Czerwiński).

Przed meczem pełen obaw o wynik konfrontacji był Marcin Górnik, prezes Centrum. - Zawsze ciężko nam się grało z KS Błotnica Stara. W klasie A dwukrotnie z tym rywalem remisowaliśmy, choć wówczas udało nam się awansować do okręgówki. Za to w ostatnim meczu wygrywaliśmy już 3:0, to skończyło się na 3:2 – przekonywał Górnik.

Tym razem faworytem byli gospodarze, którzy do rywalizacji podchodzili po trzech zwycięskich meczach, a ich rywal KS Błotnica z dorobkiem jednego oczka plasował się na odległym 13 miejscu. Ponadto podopieczni Daniela Grymuły, jako jedyni w lidze nie zdobyli jeszcze gola.

Tymczasem najlepszy strzelec Centrum, a więc Piotr Skałbania na jednym z treningów podkręcił kostkę i zasiadł na ławce dla zawodników rezerwowych. Sam mecz miał dość wyrównany przebieg, a drużyna faworyta najwięcej kłopotów miała z przedostaniem się pod pole karne rywala. Tak był bynajmniej w pierwszej połowie. Na szczęście dla miejscowych golkiper gości raz skapitulował, a pokonał go strzałem z pola karnego Dominik Leśniewski. Tuz przed końcem pierwszej połowy doszło do kontrowersji. Arbiter podyktował rzut wolny dla Centrum i pokazał czerwoną kartkę bramkarzowi gości. Z tą decyzją nie zgadzali się zawodnicy trenera Grymuły, twierdząc że przewinienie miało miejsce w polu karnym. Wówczas należałby się dla popularnych „Centralnych” rzut karny, ale golkiper otrzymałby wtedy żółtą kartkę. Wcześniej z powodu kontuzji boisko opuścił Przemysław Zakrzewski. Po zmianie stron gole długo nie padały i zanosiło się, że Centrum dowiezie skromną wygraną do końca. Owszem radomianie wygrali, ale w 93 minucie drugiego gola uzyskał dla nich Filip Jabłoński, ustalając wynik konfrontacji.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

MECZ Z PERSPEKTYWY PSA. Wizyta psów z Fundacji Labrador

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Radomskie