Większość seniorskich drużyn w regionie radomskim korzysta z tego samego boiska co grupy młodzieżowe. Oszczędzając plac gry, zdecydowano się odwołać wszystkie mecze juniorów i trampkarzy z roczników od 1991 do 1995, które miały się odbyć w sobotę.
SĘDZIOWIE ZDECYDUJĄ
W piątkowe popołudnie pogoda znacznie się poprawiła, stąd jest nadzieja, że większość spotkań w czwartej lidze, klasie okręgowej i niższych szczeblach raczej się odbędzie.
Wiadomo już, że nie dojdzie do skutku mecz pomiędzy Mazowszem Grójec, a Pilicą Białobrzegi. Również niedzielny mecz Wulkana Zakrzew z Koroną Góra Kalwaria nie dojdzie do skutku. Działacze doszli do porozumienia i przełożyli mecze na 31 października.
Pod znakiem zapytania stało jeszcze wczoraj rozegranie meczu pomiędzy Bronią Radom, a Spartą Jazgarzew. Radomianom szczególnie zależy, aby jutro o godz. 15 grać, gdyż ewentualne przełożenie spotkania, nie będzie korzystne dla samych piłkarzy. Ze względu na przełożenie ostatniego meczu z Pogonią Grodzisk Mazowiecki, Broń nie grała o punkty już dwa tygodnie. Zawodnicy są już spragnieni potyczek o ligowe punkty.
- Raczej mecz Broni się odbędzie choć ostateczną decyzję podejmą sędziowie przed samym spotkaniem - mówi Piotr Kalinkowski, dyrektor MOSiR, która zarządza stadionem przy ul. Narutowicza 9.
O godz. 14 Klub Sportowy Warka zagra jutro z Piastem Piastów, zaś o godz. 14.30, KS Kozienice Janików zagra z Pogonią Grodzisk. Stan boisk w Warce i Kozienicach jest dobry.
GRYFIA I PROCH NIE GRAJĄ
W sobotę w klasie okręgowej i klasie A mają się odbyć trzy spotkania. Powiślanka Lipsko zmierzy się z Sadownikiem Błędów, zaś Jodła Jedlnia ma grać z KS Błotnica. W przypadku tych spotkań również decyzję podejmą sędziowie przed spotkaniem.
- Śniegu już nie ma. Jest tylko trochę błota pod bramkami, więc raczej zagramy - mówi trener Powiślanki, Grzegorz Sołtykiewicz.
Wiadomo już, że Gryfia Mirów nie zagra z Wisłą Solec. W niedzielę natomiast lider klasy okręgowej Orzeł Wierzbica, nie zagra w Pionkach. Działacze tamtejszego Prochu zdecydowali się przełożyć mecz.
Prognozy pogody na niedzielę są optymistyczne, więc raczej nie ma zagrożenia, aby niedzielne spotkania nie doszły do skutku. W czwartej lidze Zwolenianka Zwoleń podejmie Szydłowiankę Szydłowiec.
- Boisko wygląda fatalnie, ale gramy. Do niedzieli jest jeszcze sporo czasu i myślę, że stan płyty się poprawi - mówi Waldemar Garbat, prezes Zwolenianki.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?