Coraz bliżej końca przebudowy ronda kozienickiego i Alei Wojska Polskiego w Radomiu

Sposób organizacji ruchu na rondzie wprowadzany na czas modernizacji skrzyżowania budził wiele emocji wśród osób, które miały wątpliwą przyjemność pokonywania tego odcinka trasy. Skargi ze strony kierowców płynęły też do Miejskiego Zarządu Dróg i Komunikacji w Radomiu.

- Nie mogliśmy w inny sposób oznakować inwestycji. W tym miejscu prace odbywały się etapami, ale kierowcy niestety jeździli na pamięć. Często próbowali skrócić sobie drogę i ułatwić, stąd brały się problemy – skręcanie nie tam, gdzie potrzeba, były delikatne wymuszenia. Przecież wystarczy zwolnić i uważnie jechać zgodnie z tym co mówią znaki. Mieliśmy głosy, że to oznakowanie nie jest najlepsze, ale uważaliśmy, że tego miejsca nie da się w inny sposób oznakować. Nie mogliśmy zamknąć ronda. To oznakowanie było – przyznaję – trochę pokrętne, trochę dziwne, ale nie wprowadzało w błąd kierowcę, który zwalnia i patrzy na znaki – powiedział Dawid Puton, rzecznik Miejskiego Zarządu Dróg i Komunikacji.

Ruch na całym rondzie ma być umożliwiony już w tym tygodniu. Modernizacja Alei Wojska Polskiego i Żółkiewskiego ma być ukończona na przełomie września i października tego roku. Przypomnijmy, po przebudowie aleja Wojska Polskiego będzie miała dwie jezdnie z dwoma pasami ruchu w każdym kierunku, a przy skrzyżowaniach będą też pasy dla pojazdów skręcających. Tak samo ma wyglądać fragment ulicy Żółkiewskiego od Holszańskiej do ronda Popiełuszki.Prace mają w sumie kosztować około 140 milionów złotych. Radom na prace dostał dotację z budżetu państwa. Od 2018 do 2020 otrzyma w sumie 93 miliony złotych. Przebudowa ma się zakończyć jesienią tego roku.