- Cała idea ruchu strzeleckiego opiera się na idei przygotowywania się do pracy w służbach mundurowych. Nie tylko wojska, policji, straży granicznej czy miejskiej, ale na przykład ratowników medycznych. Możliwość spotkania się z doświadczonym detektywem dała nam całkiem sporą dawkę wiedzy - mówi Michał Marczyk, szef kozienickich strzelców.
Krzysztof Rutkowski opowiadał między innymi o metodologii prowadzenia postępowań detektywistycznych i kryminalistycznych. Mówił o wyposażeniu i broni stosowanej przez firmy detektywistyczne. Chwalił broń produkowaną w radomskiej Fabryce Broni, ale sam przyznał, że ma na wyposażeniu "Glocka".
Organizacja strzelecka o nazwie "1442 Kozienice" działa od roku. Jej członkowie uczestniczyli między innymi w rekonstrukcji bitem pod Anielinem i Laskami oraz Stanisławicami. Brali udział w uroczystościach patriotycznych, albo piknikach historycznych.
Zadeklarowanym sympatykiem kozienickich strzelców jest między innymi Jerzy Matusik, pochodzący z podkozienickiego Janikowa były wiceszef Biura Ochrony Rządu, a obecnie prezes klubu sportowego Energia Kozienice.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?