Czy w Szymanowie koło Lipska powstanie spółdzielnia socjalna? (zdjęcia)

RlipskoSzymanow2
W kompleksie w Szymanowie oprócz szkoły znajdował się także murowany budynek gospodarczy, plac zabaw, boisko.

Szkoła podstawowa w Szymanowie mieściła się w ładnym, położonym tuż przy lesie obiekcie. W kompleksie znajdował się także murowany budynek gospodarczy, plac zabaw, boisko. Wszystko zadbane i w dobrym stanie.

Szkoła została zlikwidowana ze względu na koszty utrzymania. Władze miasta postanowiły sprzedać nieruchomość i miały nadzieję, że uda się to zrobić bez większych problemów. W sierpniu 2013 roku odbył się pierwszy przetarg. Działka ze stojącymi na niej budynkami została wyceniona na 505 tysięcy złotych. Chętnych jednak nie było, dlatego w drugim przetargu w październiku cenę obniżono.
Jednak i tym razem nie było chętnych, podobnie jak i w trzecim przetargu, jaki miał miejsce w grudniu.

KOLEJNY PRZETARG

Termin czwartego przetargu ogłoszono na 9 maja 2014 roku, oferty przyjmowane są już teraz. Cena wywoławcza wynosi 378 tysięcy 940 złotych.

Jerzy Pasek, burmistrz Lipska nie ukrywa, że istnieje problem ze sprzedażą budynku. Jednocześnie jest zdania, że cena nie powinna być już obniżana, bo i tak w tej chwili jest już bardzo niska.
Co, jeśli i tym razem nie udało się sprzedać nieruchomości?

- Pomyślimy o zagospodarowaniu budynku - odpowiada - Mogłaby tam powstać na przykład spółdzielnia socjalna, w której bezrobotni mieliby szanse na prowadzenie działalności i pracę.

PROBLEM W LIPIE

Podobny problem gmina ma też z budynkiem po dawnej szkole w Lipie Miklas. Jest on obecnie częściowo zajęty, mieszczące się w nim przedszkole prowadzone przez stowarzyszenia a także weekendowy dom dziecka. Od piątku do niedzieli mogą w nim przebywać podopieczni Domu Dziecka, którzy są uczniami szkól ponadgimnazjalnych.

- Dostosowanie dawnych budynków szkolnych do nowych potrzeb wymaga nakładów finansowych, dlatego będziemy liczyli na zewnętrzne dofinansowanie. Rozmawiałem już na ten temat w ministerstwie pracy i polityki społecznej. Będziemy dążyli, by obiekty i w Lipie zarabiały na siebie i by nie trzeba było do nich dokładać - dodał burmistrz..

W Szymanowie przez wiele lat mieściła się szkoła.