Rozmowa z Dawidem Krzemińskim, złoty medalistą HMP w trójskoku
Przede wszystkim wielkie gratulację za złoto wywalczone w Toruniu. Czy trudno było zdobyć tytuł mistrzowski?
Uważam że konkurs był wyrównany, a czy trudno zdobyć złoto Halowych Mistrzostw Polski można interpretować na dwa sposoby. Pierwszy to kwestia przygotowania się do poziomu sportowego jaki prezentuje i wyników jakie osiągam przez osiem lat codziennych treningów. Zatem w tej kwestii uważam, że ciężko jest zdobyć złoto HMP. A co do tego konkretnego konkursu to uważam, że nie było tak trudno. Oddałem zaledwie jeden skok, który był mierzony i, którym zapewniłem sobie zwycięstwo.
Wygrałeś rezultatem 15,61 metra. Czy ten wynik to szczyt Twoich możliwości?
Uważam, że zdecydowanie większy jest szczyt moich możliwość. Pokazały to choćby próby na halowych mistrzostwach. Te, które delikatnie były przekroczone, minimalnie spalone, były dłuższe od mierzonego skoku po złoty medal. Dlatego jestem realnie i świadomie mówiąc gotowy skakać ponad 16 metrów.
Czy w sezonie halowym planujecie ze sztabem szkoleniowym jeszcze jakieś starty i czy już myślisz o zmaganiach w 2024 roku na otwartych stadionach?
W tym sezonie halowym już nie będę startował. Powoli skupiam się na przygotowaniach do sezonu na otwartych stadionach. Znów czeka nas ciężka praca, ale ja to lubię. Priorytetem będzie z pewnością występ na mistrzostwach Polski oraz walka o kwalifikacje na mistrzostwa Europy w Rzymie.
Pomeczowe wypowiedzi po meczu Włókniarz - Sparta
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?