Do Sejmu, gotowi, start. Nazwiska, które znajdą się listach

Tylko Polskie Stronnictwo Ludowe ma już zatwierdzoną oficjalnie listę kandydatów do Sejmu i do Senatu. Inne partie, choć nie mają jeszcze ustalonej na sto procent listy z kandydatami, to i tak nieoficjalnie zdradzają, kto znajdzie się na listach.

MINISTER W PLATFORMIE

Nie ma niespodzianek w największym ugrupowaniu politycznym, które współrządzi w kraju, czyli w Platformie Obywatelskiej. Listę otwiera Ewa Kopacz, minister zdrowia, jeden z liderów Platformy, znana z niezłomnego charakteru, choćby przy sprzeciwie zakupu zbędnych szczepionek. Dodajmy od razu, że wciąż radomska lista czeka na akceptację Rady Krajowej Platformy Obywatelskiej. Rada zbierze się na przełomie lipca i sierpnia i wtedy ostatecznie zaakceptuje listę.

- Jednak niespodzianek raczej nie będzie - zaznacza jeden z liderów Platformy.

I tak tuż za Ewą Kopacz na drugim miejscu znajdzie się poseł Radosław Witkowski, a na trzecim miejscu - lekarz z Kozienic i obecny poseł Czesław Czechyra.

- Mamy możliwość i ambicję przynajmniej powtórzyć wynik z poprzednich wyborów i uzyskać z naszego okręgu trzy mandaty poselskie, oraz jeden senatorski - zapowiada poseł Radosław Witkowski.

Na dalszych miejscach listy Platformy znaleźli się: na czwartym miejscu Małgorzata Woźniak, radna powiatu grójeckiego, a na piątym umieszczono Wiesława Wędzonkę, radnego z Radomia. Dalej - Maria Pierzchalska, rektor Wyższej Szkoły Nauk Społecznych i Technicznych w Radomiu, Zbigniew Belowski, dyrektor artystyczny Mazowieckiego Centrum Sztuki Współczesnej "Elektrownia" w Radomiu, Zbigniew Jamróz, nadleśniczy Nadleśnictwa Zwoleń. Ponadto: Robert Pogorzelski, Mariola Szymczyk, Mariusz Strąk, Teresa Szymela, Paweł Gruszczyński, Marek Mastalerek, Katarzyna Pastuszka - Chrobotowicz i Anna Maria Białkowska.

Do Senatu wybierają się - Andrzej Łuczycki, który już zasiadał w izbie wyższej, a obecnie jest mazowieckim inspektorem transportu drogowego. Drugim kandydatem PO do Senatu jest Witold Wójcik, przewodniczący Rady Powiatu w Grójcu.

ZWARCI LUDOWCY

Polskie Stronnictwo Ludowe jest jedyną partią w naszym regionie, która ma już zatwierdzoną listę wyborczą. Nie jest jeszcze ona podana oficjalnie do wiadomości, a szeroka prezentacja kandydatów odbędzie się na konwencji.

Na pierwszym miejscu jest Bożenna Pacholczak, wcześniej dyrektorka szpitala na Józefowie, obecna radna Mazowsza. Na drugim miejscu jest Mirosław Maliszewski, sadownik z powiatu grójeckiego, obecny poseł. Na trzecim miejscu jest Piotr Papis, wójt Klwowa, jeden z najbardziej energicznych samorządowców w naszym regionie. Na czwartym - Bogumiła Jaworska, burmistrz Zwolenia, na piątym - Bogumił Ferensztajn, wieloletni wójt Jedlińska, samorządowiec, obecny radny Województwa Mazowieckiego. Na szóstym - Zbigniew Gołąbek, były senator, wicewojewoda radomski, a obecny Radny Województwa Mazowieckiego, wiceprezes Zarządu Oddziału Wojewódzkiego Związku Ochotniczych Straży Pożarnych RP Województwa Mazowieckiego, a na siódmym - Dariusz Piątek, wicewojewoda mazowiecki, a dalej - Józef Bakuła, dyrektor Powiatowego Urzędu Pracy w Radomiu.

Do senatu z listy PSL wystartuje Stanisław Brzózka, dyrektor biura ludowców w Sejmie, przed laty poseł z województwa radomskiego, oraz Leszek Przybytniak, sadownik z Uleńca w powiecie grójeckim i działacz Związku sadowników RP, radny wojewódzki.

Ludowcy nie ukrywają, że ich celem jest zwiększenie listy posłów z okręgu radomskiego. Przywołują tu sytuację sprzed 15 lat, gdy z dawnego województwa było aż 8 posłów PSL.

- Taki wynik, jak w połowie lat 90-tych, z pewnością nie osiągniemy, ale 10 tysięcy głosów na Piotra Papisa w powiecie przysuskim, czy kolejne 10 tysięcy głosów z powiatu grójeckiego na Mirosława Maliszewskiego jest w zasięgu. Mamy na liście dobre nazwiska i jeśli Zbigniew Gołąbek, Bogumił Ferensztajn, czy Bogumiła Jaworska da kolejne tysiące głosów, to dwa - trzy mandaty są w zasięgu ręki - mówi działacz ludowców.

REAKTYWACJA LEWICY

Także Sojusz Lewicy Demokratycznej chce nawiązać do dobrych wyników sprzed lat, gdzie choćby w Sejmie było trzech posłów na raz: Danuta Grabowska, Marek Wikiński i... Tomasz Nałęcz, obecny doradca Prezydenta RP.

- Wyborcy są zmęczeni ciągłymi walkami między Platformą i PiS i dlatego spora część zagłosuje na lewicę - przewiduje Marek Wikiński.

Istotnie - wzrasta poparcie dla tego ugrupowania, a SLD w regionie zwiera szeregi. I tu na pierwszym miejscu będzie Marek Wikiński, jeden z najbardziej doświadczonych posłów, były minister. Jak sam przyznaje - od lat samotnie lideruje lewicy i czeka już na wsparcie kolegów.

Na drugim miejscu na liście jest Waldemar Kaczmarski, przedsiębiorca i przewodniczący Rady Miejskiej SLD w Radomiu. Na kolejnych miejscach znaleźli się: na trzecim - Jolanta Sokołowski, pracuje w szpitalu w Krychnowicach. I dalej: Romuald Kowaleczko, przedsiębiorca z Lipska, Marta Ratuszyńska, Jan Pszczoła, były radny radomski, Roman Hebda - radomski przedsiębiorca, Jolanta Sitarek, dyrektorka szkoły podstawowej w Grójcu, Mariola Zając, nauczycielka Wioletta Niedzielska, Rajmund Bąk z Szydłowca, Urszula Węgrzycka, pielęgniarka z Kozienic, Adam Włodarczyk, były prezydent Radomia, radny miejski, Daria Poznańska - Rosiak, prawnik, Jakub Dziedzic, budowlaniec, pracuje w biurze europosła Bogusława Liberadzkiego, Stanisław Rusiecki z Przysuchy, Iwona Pronobis, wicewójt Jedlni Letnisko.

- Wciąż nie ma jeszcze jednej zaakceptowanej kandydatury, zostawiliśmy wolne 14 miejsce na kandydata z powiatu zwoleńskiego - mówi Waldemar Kaczmarski.

Do Senatu kandyduje: Dorota Kwaśniewska, była posłanka "Samoobrony", a potem PSL, nauczycielka z gminy Głowaczów, oraz Leszek Rejmer, radny Sejmiku Mazowsza. Ostatecznie Zarząd i Rada Krajowa SLD ma jeszcze zatwierdzić oficjalnie listę lewicy.

GOTOWA OPOZYCJA

Największa partia opozycyjna, czyli Prawo i Sprawiedliwość, też jest gotowa do wyborów. Działacze PiS już przygotowali listę nazwisk, ale jest ona w porządku alfabetycznym i czeka jeszcze na ostateczne zatwierdzenie przez władze krajowe partii.

- Chcieliśmy skupić na liście różne środowiska prawicowe, dlatego znaleźli się u nas działacze Ruchu Odbudowy Polski, czy szeroko rozumianej Solidarności - powiedział senator Wojciech Skurkiewicz.

Jeśli nawet nie ma ustalonej kolejności, to na pewno na pierwszym miejscu znajdzie się Marek Suski, poseł, jeden z liderów PiS. Za nim znajdą się parlamentarzyści: Marzena Wróbel, Krzysztof Sońta, Dariusz Bąk, były minister, marszałek, eurodeputowany i wojewoda - Zbigniew Kuźmiuk.

Wśród kandydatów do Senatu nie ma żadnych niespodzianek: Wojciech Skurkiewicz i Stanisław Karczewski. Od dwóch kadencji obaj panowie zasiadają w Senacie reprezentując region radomski.