MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Drogowcy będą jeszcze miesiąc

Marek Ziółkowski
Na południowej jezdni ulicy Maratońskiej nie ma jeszcze nawet krawężników, więc nie można układać asfaltu. Zbudowano natomiast część chodnika, ale jeszcze bez ścieżki rowerowej.
Na południowej jezdni ulicy Maratońskiej nie ma jeszcze nawet krawężników, więc nie można układać asfaltu. Zbudowano natomiast część chodnika, ale jeszcze bez ścieżki rowerowej. P. Mazur
Remont ulicy Maratońskiej powinien zakończyć się cztery dni temu, ale jak jest każdy widzi.

Razem z Wami oceniamy plusy i minusy przebudowywanych skrzyżowań w Radomiu. Dzisiaj ulica Maratońska. Niestety, kierowcy jeszcze przez około miesiąc będą musieli tkwić tam w długich korkach.

Termin zapisany w umowie między miastem a wykonawcą robót minął 17 listopada. Od tego czasu samochody powinny jeździć po wyremontowanej południowej jezdni dwupasmówki, a tymczasem ruch dwukierunkowy odbywa się po drugiej jezdni.

- Rzeczywiście, powstało tam opóźnienie - przyznaje Marek Czyż, dyrektor Miejskiego Zarządu Dróg i Komunikacji w Radomiu. - Wynikło ono z dodatkowych robót, których nie było wcześniej w projekcie. Trzeba było między innymi wykonać dodatkową stabilizację gruntu i przełożyć światłowody, których nie było na żadnych mapach. Z tego powodu musieliśmy przesunąć termin na 15 grudnia.

SPORO DO ROBOTY

Mieszkańcy bloków na Borkach narzekają na utrudnienia, choć przyznają, że remont ulicy Maratońskiej nie jest aż tak uciążliwy, jak inwestycje w pozostałych punktach Radomia.

- Największe korki tworzą się po godzinie 15. Poza godzinami szczytu nie jest aż tak źle - przekonuje Janusz Kapciak.

- Zostało im jeszcze sporo do roboty. Jezdnię koło cmentarza jakoś zrobili, a po tej stronie nie ma jeszcze nawet krawężników. Jak tak dalej będą robić, to zastanie ich tutaj zima - uważa z kolei Marian Machajek, także mieszkaniec osiedla Borki.
Ze względu na przedłużenie terminu zakończenia remontu dyrektor Marek Czyż dopuszcza możliwość ułożenia na południowej jezdni tylko dwóch warstw nawierzchni. Jeśli będzie za zimno, to na ostatnią warstwę asfaltu możemy poczekać aż do wiosny. Ruch kołowy będzie jednak odbywał się już normalnie.

NIE MA OBJAZDÓW

Ulica Maratońska jest obecnie fragmentem drogi krajowej numer 12 z Piotrkowa Trybunalskiego do Lublina. Codziennie przejeżdżają nią tysiące samochodów, w tym również wielotonowych ciężarówek. Przed zwężeniem jezdni, a potem przed skrzyżowaniem z ulicą Limanowskiego tworzą się korki. Zdarza się, że odcinek wzdłuż cmentarza pokonuje się w kilka minut.

Dla kierowców przejeżdżających przez Radom tranzytem nie wyznaczono z tego powodu żadnych objazdów. Mogą oni jednak omijać remontowaną ulicę Maratońską, jadąc przez miasto ulicami Kielecką, Czarnieckiego i Żółkiewskiego, czyli trasą przeznaczoną dla pojazdów wyższych niż 390 centymetrów.
Remont na Borkach wykonuje starachowicka firma Budromost. Koszt inwestycji wyniesienie około 8,5 miliona złotych.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Radomskie