Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Drogowcy nie pomyśleli o barierkach. Będzie przez to niebezpiecznie

/inia/
- Gdyby drogowcy zamontowali tu barierki piesi czuliby się bezpieczniejsi – mówią panowie Wiktor i Krzysztof, którzy mieszkają w sąsiedniej kamienicy.
- Gdyby drogowcy zamontowali tu barierki piesi czuliby się bezpieczniejsi – mówią panowie Wiktor i Krzysztof, którzy mieszkają w sąsiedniej kamienicy. Ł. Wójcik
Wokół nowego wiaduktu u zbiegu ulic Młodzianowskiej i Mariackiej drogowcy zamontowali niemal wszędzie barierki. Zabrakło ich jednak tam, gdzie są najbardziej potrzebne. Mowa o chodniku przy kamienicach.
- Gdyby drogowcy zamontowali tu barierki piesi czuliby się bezpieczniejsi – mówią panowie Wiktor i Krzysztof, którzy mieszkają w sąsiedniej kamienic
- Gdyby drogowcy zamontowali tu barierki piesi czuliby się bezpieczniejsi – mówią panowie Wiktor i Krzysztof, którzy mieszkają w sąsiedniej kamienicy. Ł. Wójcik

Obecnie na chodniku i ulicy kierowcy zostawiają samochody utrudniając poruszanie się pieszym.
(fot. Ł.Wójcik)

Ulica Młodzianowska: po przebudowie mieszkańcy boją się o swoje bezpieczeństwo
Kamienice znajdują się tuż przy wiadukcie przy ulicy Młodzianowskiej. Od ulicy oddziela ją wąski chodnik. A kierowcy zjeżdżający z ulicy 1905 Roku w Młodzianowską i Mariacką nie jeżdżą tu zbyt wolno. Mieszkańcy obawiają się więc o swoje bezpieczeństwo.

BEZ BARIEREK

- Jesteśmy zdziwieni, bo wszędzie dookoła nastawiali tych barierek, a u nas ich nie ma - mówią panowie Wiktor i Krzysztof, mieszkańcy sąsiadującej kamienicy. - Tym bardziej, że po naszej stronie są gęste zabudowania, a więc i pieszych więcej.

Jak zauważają mężczyźni w najgorszej sytuacji będą matki z małymi dziećmi. - Malucha nie zawsze się upilnuje. A taka barierka zawsze stanowi jakieś zabezpieczenie - tłumaczą. - Jak już całkiem puszczą tu ruch to nie będzie za przyjemnie.

Brak barierek wykorzystują już kierowcy, którzy parkują na chodniku utrudniając tym samym poruszanie się pieszym. Problem mają też kierowcy zjeżdżający z 1905 Roku, bo muszą omijać zaparkowane częściowo na ulicy pojazdy. Dlatego najlepszym rozwiązaniem byłoby tu zamontowanie barierek lub chociaż słupków.

DUŻO WJAZDÓW

Jak poinformował nas Marek Ziółkowski, rzecznik Miejskiego Zarządu Dróg i Komunikacji w Radomiu zamontowanie ich tam nie jest możliwe.

- Na wspomnianym odcinku jest aż dziewięć wjazdów do posesji, więc dosłownie co kilka metrów i tak byłyby przerwy między barierami - tłumaczy rzecznik. - Rolą takich zabezpieczeń jest między innymi uniemożliwienie pieszym przekraczania jezdni w niedozwolonych miejscach, a na tym odcinku i tak jest to niemożliwe, gdyż z drugiej strony łącznicy jest zjazd pod wiadukt.

Jak dodaje, między krawędzią jezdni a płotami posesji jest tam zaledwie dwa metry. - Barierki należałoby postawić w odległości około pół metra od jezdni, więc sam chodnik byłby wówczas za wąski -wyjaśnia.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Radomskie