- Jechałem ulicą Kolberga od strony Zbrowskiego. Przed skrzyżowaniem z Batorego nie ma żadnego znaku, więc byłem przekonany, że to skrzyżowanie równorzędne - opowiada pan Mariusz z Radomia. - Z ulicy Batorego chciał wyjechać inny samochód. Był z mojej prawej strony, więc z zgodnie z zasadą obowiązują na skrzyżowaniach równorzędnych zatrzymałem się, żeby ustąpić mu pierwszeństwa - mówi radomianin.
Jakież było zdziwienie pana Mariusza, kiedy drugi kierowca nie ruszał. - Wyraźnie czekał, aż ja przejadę - mówi mężczyzna. Nasz rozmówca zauważył wtedy, że na ulicy Batorego stoi znak informujący o konieczności ustąpienia pierwszeństwa jadącym ulicą Kolberga.
- Ktoś nie zadbał o prawidłowe oznakowanie. Albo trzeba usunąć znaki z Batorego, albo na Kolberga ustawić nowe, informujące o pierwszeństwie - mówi pan Mariusz i dodaje, że jeździ tamtędy często i obserwuje, że wielu kierowców się gubi.
Dariusz Dębski, rzecznik prasowy Miejskiego Zarządu Dróg i Komunikacji przyznaje, że ulica Kolberga jest drogą z pierwszeństwem przejazdu. - Oznakowanie na ulicu Kolberga zostanie uzupełnione - zapewnia Dębski.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
