To będzie prawdziwa gratka dla tych, którzy kochają balangi w klimatach reggae, rub-a-dub, po dancehall, elektronikę i rzeczy stylistycznie nieuchwytne.
W sobotę w klubie studenckim Alibi przy ulicy Malczewskiego 29 na scenie pojawi się dwóch przedstawicieli warszawskiej sceny soundsystemowej: Earl Jacob oraz Diego Cichy Don. Lokalne wsparcie mocno osadzone w tych klimatach zapewnią Klivids, Root&Kolca i Fuqa.
Earl Jacob czyli Jakub Sadowski współtworzy Tisztelet Sound, jest członkiem formacji Pablopavo i Ludziki. Jako artysta solowy nagrał dwie płyty. „Warto rozrabiać” z 2013 roku i „Czuły rambo” z 2015 roku zdecydowanie różnią się od siebie, ale przez cały czas słychać, że Jakub Sadowski to Jakub Sadowski. Na koncertach można usłyszeć reggae, ska, dancehall, elektronikę i rzeczy stylistycznie nieuchwytne.
Koncert zacznie się w Alibi przy ulicy Malczewskiego 29 w sobotę, 16 stycznia o godzinie 21. Wstęp 10 złotych.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?