Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Europa w ogniu. Jechać czy nie jechać na wakacje? [WIDEO]

Marzena Smoręda
Izabela Kołłb-Sielecka prezentuje obszar Grecji, na którym szaleją od kilku dni pożary.
Izabela Kołłb-Sielecka prezentuje obszar Grecji, na którym szaleją od kilku dni pożary. Krzysztof Krogulec
Nie panikować, nie rezygnować z wakacyjnych wyjazdów, ale czytać komunikaty o bezpieczeństwie turystów w europejskich kurortach. Wakacyjne plany w związku falą pożarów w Europie zawsze przecież można zmienić.

- Jak nie terrozyzm, powódź to pożar. Ostatnie lata przynoszą turystom podróżującym po Europie wiele niebezpieczeństw. Ale trzeba pamiętać, że zagraniczny wyjazd zawsze może wiązać się z ryzykiem - mówi Izabela Kołłb-Sielecka, właścicielka Biura Podróży Centrum Last Minute w Kielcach.

Tysiące turystów w Grecji

W tej chwili jej biuro wysłało na zorganizowany wypoczynek do Grecji, gdzie szaleją obecnie pożary, ponad 100 osób ze Świętokrzyskiego.

- Ale nasi klienci znajdują się w bezpiecznych terenach, nie objętych falą groźnych pożarów. Jesteśmy na półmetku wakacyjnych wyjazdów, dlatego pytań, obaw przed kolejnym wyjazdem ze strony klientów nie brakuje. Zapewniam, że każdy organizator wypoczynku zna doskonale sytuację na danym terenie i nie narazi nikogo na niebezpieczeńtwo. Dodać muszę, że Grecja od kilku lat jest wciąż numerem jeden kierunków letnich wyjazdów, dlatego są tam teraz tysiące ludzi, także na wyjazdach indywidualnych - wyjaśnia Izabela Kołłb-Sielecka.

Europa w ogniu
Fala upałów, która przetacza się przez Europę wywałuje pożary w wielu krajach. Wysoka temperatura i susza sprzyjają pożarom, które w tym roku zagrażają zdrowiu i życiu turystów.

- To lato jest najbardziej upalnym od lat w Europie. Wyjątkowo wysokie temperatury utrzymują się na Półwyspie Skandynawskim. Susza dotyka kraje w północnej, środkowej i południowej części kontynentu. Szwedzi nie widzieli deszczu od początku maja. Podobny problem jest w Holandii, gdzie tak sucho nie było od lat prawie 50 lat, na Łotwie i Litwie, gdzie ogłoszono stan nadzwyczajny, w Wielkiej Brytanii, gdzie wprowadzono zakaz podlewania ogrodów. Z upałami i suszą zmagają się też Włochy, Norwegia, Irlandia, Białoruś, Ukraina, Czechy, Niemcy i Polska. Susze wywołują pożary i zagrażają życiu ludzi i zwierząt. - Jednak zagrożenie dotyczy tam w tej chwili głównie pracowników z Polski, nie turystów - mówi właścicielka biura.

Ale najgwałtowniejsze z pożarów szaleją od kilku dni w okolicach Aten. Śmiertelnych ofiar żywiołu jest już kilkadziesiąt, rośnie też liczba rannych. To najpoważniejszy kataklizm tego rodzaju, jaki dotknął ten kraj od ponad dekady, chociaż i w poprzednich latach zdarzały się pożary wywołane upałami.

Wyjeżdżać czy nie?
- Radzę jednak wyjeżdżać na wakacje i przede wszystkim nie panikować, bo emocje są zawsze najgorszym doradcą. Jeżeli jedziemy z biurem podróży, tour operator zadba o bezpieczeństwo wyjazdu, pobytu i powrotu. W sytuacjach wyjątkowych zmieni miejsce pobytu, hotel. Ponosi odpowiedzialność za klienta od chwili wyjazdu, do chwili powrotu do kraju. Ale jeśli ktoś chce zrezygnować z wyjazdu, zmienić wakacyjne plany, może to zrobić, tyle tylko, że nie zawsze jest możliwość, by odbyło się to nawet w takich okolicznościach bezkosztowo. Warto sprawdzić regulamin, zapytać w biurze podróży - wyjaśnia podróżniczka.

Gdzie szukać informacji i pomocy?

Bieżące informacje dotyczące bezpieczeństwa dla turystów znajdują się na stronie Ministerstwa Spraw Zagranicznych. - Tam w zakładce ostrzeżenia dla podróżujących ostrzega się wyjeżdżących z Polski o niebezpieczeństwach na całym świecie bądź wręcz odradza pobyt. Natomiast na bieżąco zorientowani w sytuacji interesujących turystów są doradcy podróży, do których można dzwonić z konkretnym problemem czy pytaniem. Dyżurują pod numerem telefonu 798 348 348. Jeśli turysta znajduje się za granicą i obawia sie o swoje bezpieczeństwo, pierwsza osoba , która mu pomoże jest rezydent. Może także zwrócić się o pomoc do placówki konsularnej. - Przed wyjazdem na zagraniczny wypoczynekm szczególonie indywidualny koniecznie trzeba przygotować sobie numery telefonów i adresy pod którymi można szukać pomocy w danym kraju, jeśli zajdzie taka potrzeba - radzi Izabela Kołłb- Sielecka.

POLECAMY RÓWNIEŻ:




TOP10 najbardziej niebezpiecznych krajów na wakacje 2018





Wakacje 2018. Jedziesz do tych krajów? Sprawdź na co warto się zaszczepić!






TOP 10: Plaże nudystów w Polsce [18+] Jak wyglądają?





Nietypowe zwyczaje ślubne na świecie - TOP 10





Czy wiesz co zamówić w smażalni? Sprawdź, których ryb powinno się unikać!






Tego musisz spróbować. TOP 12 sportów wodnych



Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: Europa w ogniu. Jechać czy nie jechać na wakacje? [WIDEO] - Echo Dnia Świętokrzyskie

Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Radomskie