Fascynują ją pejzaże i portrety. Barbara Polakowska fotografuje już 30 lat (zdjęcia)

Barbara Polakowska

Barbara Polakowska z fotografią związała się w czerwcu 1981 roku, kiedy uzyskała dyplom czeladnika w rzemiośle fotografia i rozpoczęła pracę w Muzeum Ludowych Instrumentów Muzycznych w Szydłowcu jako fotograf-dokumentalista. Po trzech latach przeniosła się do Muzeum Wsi Radomskiej. Życie i przemiany tej instytucji utrwala w kadrze po dziś dzień. Pracowała także w Kieleckim Wydawnictwie Prasowym jako fotoreporter "Tygodnika Radomskiego". W 1992 roku ukończyła z wynikiem bardzo dobrym, zorganizowany przez Ministerstwo Kultury i Sztuki wraz z Centrum Animacji Kulturalnej, instruktorski kurs kwalifikacyjny z dziedziny fotografii z podstawami techniki video. Od 1993 roku należy do Radomskiego Towarzystwa Fotograficznego, obecnie jest jego wiceprezesem. Ponadto jest członkiem rzeczywistym Stowarzyszenia Twórców Fotoklub Rzeczypospolitej Polskiej w Warszawie.
Jest autorką kilku albumów fotograficznych i laureatką nagród w konkursach. Barbara Polakowska obchodzi 30 - lecie pracy z aparatem fotograficznym

Gratulacje od wiceprezydenta Ryszarda Fałka, który wręczył jubilatce nagrodę prezydenta miasta.
(fot. Barbara Koś)

Fotografie od razu wzbudziły zainteresowanie obecnych. Blisko trzydzieści prac to fotografie całkiem nowe, a część z nich jubilatka wykonała w nowej dla niej technice gumy.

- Barbara Polakowska ze szczególną pasją i zamiłowaniem fotografuje krajobrazy, przyrodę i dawne wiejskie budownictwo - mówiła Anna Skubisz - Szymanowska, dyrektor Miejskiej Biblioteki. - Widać to wyraźnie na wystawie.

Barbara Polakowska nie chciała wiele opowiadać o sobie. Poprosiła natomiast swoich mistrzów, którzy uczyli ją fachu.

-Z Barbarą spotkaliśmy się 30 lat temu w… ciemni - opowiadał Wojciech Stan. - I w ciemni wszystko się zaczęło…

Talent i pasję Barbary podkreślił Edward Kruk. Potem nastąpiło wręczanie kwiatów, Rozpoczął tę cześć wiceprezydent Ryszard Fałek przekazując jubilatce wraz z kwiatami nagrodę prezydenta Radomia.

Życzenia i gratulacje za piękną fotografię przekazywali jubilatce koledzy z Radomskiego Towarzystwa Fotograficznego, którego Barbara jest od dawna członkiem.

Kwiatów było aż tyle, że musiała je odbierać siostra - bliźniaczka pani Barbary, Maria.
- Dziękuję! - wolała Barbara Polakowska.

Wystawą jubileuszową nie podsumowuje swojego życia, ale próbuje sił nie tylko w technice gumy, uczy się korzystać z możliwości, które daje komputer, wciąż szuka ciekawych tematów i próbuje dotknąć tajemnicy otaczającej nas przyrody. Z powodzeniem udowadnia, że nadal jest pełna pasji, twórczej mocy, ciekawości i radości życia.

Życzenia od Radomskiego Towarzystwa Fotograficznego przekazał Barbarze Polakowskiej Stanisław Gąsior.

(fot. Barbara Koś)

Wśród tłumu gości spotkaliśmy panią Katarzynę Pisarek, która przyszła na wernisaż z Olą, Bartkiem i malutkim Olgierdem

(fot. Barbara Koś)

To był udany wernisaż!
(fot. Barbara Koś)

Życzenia od Renaty Sarnowicz