Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Filharmonia, tramwaj i hala sportowa w Radomiu - mieszkańcy skrzykują się na Facebooku

Tomasz DYBALSKI [email protected]
Domagają się budowy ważnych inwestycji. W ten sposób pokazują władzom kierunki rozwoju.

Maria Gagacka, socjolog z Radomia:

Maria Gagacka, socjolog z Radomia:

- Myślę, że warto docenić siłę Facebooka czy innych portali społecznościowych. Ludzie, najczęściej młodzi, promujący budowę tramwaju, czy hali sportowej raczej nie skrzykną się w realnym świecie i nie wyjdą na ulice, ale będą na bieżąco z aktualnymi informacjami, działaniami miasta w tym zakresie i to zapewne wpłynie na ich głos w wyborach.

Najważniejszą dla mnie sprawą jest to, jakie inwestycje promują radomianie. Tramwaj, hala sportowa, czy filharmonia to nie są inwestycje zaspokajające nasze podstawowe potrzeby. To pokazuje, że radomianie przez lata stali się bardziej wykształceni i ich potrzeby wybiegają poza drogi i kanalizację. Doskonale zdają sobie sprawę z tego, jakie inwestycje mogą wpływać na podwyższenie statusu Radomia. Strony, które polubiło po kilka tysięcy ludzi władze powinny traktować jako wyraźny sygnał do tego, w jaką

Halę sportową lubi blisko 4,5 tysiące internautów, tramwaj dobija do czterech tysięcy fanów. Tysiąc lubi stronę "Kolej na Radom", której autorzy domagają się remontów linii kolejowych, a blisko 700 osób chce budowy w Radomiu filharmonii. Liczby są spore, ale czy taka promocja w Internecie ma jakiś wpływ na realizację postulowanych inwestycji?

Na portalu społecznościowym Facebook powstają coraz to nowe strony, na których ich autorzy przekonują do słuszności realizacji proponowanej przez nich inwestycji. Zachęcają innych do polubienia swojej strony. Tak jest w przypadku hali sportowej, tramwaju, filharmonii, czy remontu linii kolejowych z Radomia do Warszawy i Łodzi. Swój profil ma też zaproponowana w budżecie obywatelskim astrobaza.

INTERNAUCI MAJĄ SIŁĘ

Wszystkie podobne strony mają w sumie ponad 11 tysięcy fanów. To dokładnie tyle, ile wyniosła różnice w liczbie głosów pomiędzy Andrzejem Kosztowniakiem a Piotrem Szprendałowiczem w drugiej turze poprzednich wyborów prezydenta Radomia. Czy Internauci są w stanie zdecydować o tym, kto będzie rządził naszym miastem, w zależności od tego, czy poprze proponowane inwestycje, czy nie?

- To ciężko powiedzieć, ale politycy na pewno powinni docenić siłę Internetu. Niektórzy zresztą nieźle ją wykorzystują. Za rok wybory samorządowe, więc ta aktywność na pewno wzrośnie - mówi dr Maria Gagacka, socjolog.

SĄ TEŻ POLITYCY

Politycy zresztą na wymienionych profilach są aktywni. Na profilu tramwajowym pisze wicemarszałek województwa mazowieckiego Leszek Ruszczyk, chętnie dyskutuje też Artur Standowicz, dyrektor kancelarii prezydenta Radomia. Z kolei na stronie filharmonii głos zabrał radny Piotr Szprendałowicz. Internetowe rozmowy często są zacięte, ale zwykle też kończą się porozumieniem. Może sieć łagodzi obyczaje?

POTRZEBNA WSPÓŁPRACA

Sami autorzy stron przekonują, że wspieranie czy próby obalenia jakiejś siły politycznej ich nie interesują.
- Naszą stronę stworzyliśmy przede wszystkim dlatego, żeby przekonać radomian do słuszności budowy w Radomiu tramwaju i odpowiadać mieszkańcom na ich wątpliwości - tłumaczy Damian Maciąg, radomski radny i jeden z administratorów profilu "Tramwaj w Radomiu". - Nikogo nie chcemy obalać, wręcz przeciwnie, chcemy z władzami miasta rozmawiać i wypracować wspólne stanowisko w sprawie tramwaju.

Z kolei na stronie "Hala sportowa dla Radomia" znajdziemy szereg przykładów miast, które z budową hali sobie poradziły. Jej autorzy pokazują kilkusetmetrowe kolejki po bilety na mecze Cerradu Czarnych i dowodzą, że mecze na poziomie ekstraklasy w nowej hali będą doskonałą promocją dla miasta.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Radomskie