Stal Mielec - Radomiak Radom 2:0 (0:0).
Bramki: 1:0 Mateusz Bodzich 6, 2:0 Bartosz Nowak 34 z karnego,
Stal: Wrąbel - Stasik (87 Seweryn), Mateusz Żyro, Bodzioch, Getinger, Urbańczyk, Tomasiewicz, Mak, Nowak, Domański (65 Prockić), Michał Żyro (65 Dadok).
Radomiak: Miszta - Jakubik, Świdzikowski (34 Kryczka), Cichocki, Abramowicz, Michalski, Kaput, Karwot, Makowki, Mikita (78 Nowakowski), Górski (74 Fundambu).
Sędzia: Paweł Malec (Łódź).
Czerwone kartki: Miszta (Radomiak).
Żółte kartki: Jakubik, Kaput, Cichocki (Radomiak),
Radomiak grając od ponad godzinę wraz z doliczonym czasem przegrał ze Stalą w Mielcu. Podopiecznym trenera Dariusza Banasika należą się ogromne słowa pochwały za bardzo ambitną grę. Radomiak wrócił do Radomia bez punktów, ale wstydu nie przyniósł.
Radomiak w porównaniu do ostatniego wygranego meczu 3:1 z Chojniczanką Chojnice rozpoczął z jedną zmianą w składzie. Za Damiana Nowaka (pauza za żółte kartki) zagrał Maciej Górski.
Radomiak rozpoczął mecz z ogromną werwą i już w pierwszej minucie po strzale Patryka Mikita trafił piłką w słupek.
W odpowiedzi podopieczni trenera Dariusza Banasika stracili gola. Po zagraniu piłki z rzutu rożnego przed Krystiana Getingera, bramkarza Cezarego Misztę strzałem głową pokonał Mateusz Bodzioch.
Kolejny zwrotny punkt w tym meczu miał miejsce w 33 minucie, kiedy za faul własnym polu karnym naszego bramkarza na Bartosza Nowaku, arbiter dwa razy ukarał Radomiaka w jednej akcji. Najpierw pokazał czerwoną kartkę naszemu bramkarzowi i podyktował rzut karny.
Sztab szkoleniowy Radomiaka podjął decyzję, że boisko opuści kapitan Maciej Świdzikowski. Na jego miejsce wszedł bramkarz Mateusz Kryczka.
Jedenastkę na gola zamienił sam poszkodowany, Mateusz Nowak.
Po zejściu Macieja Świdzikowskiego, zmieniło się ustawienie Radomiaka. Za naszego kapitana na środku obrony zagrał Meik Karwot, a drugim defensywnym pomocnikiem obok Michała Kaputa był Rafał Makowski.
W drugiej połowie meczu, Radomiak grając w osłabieniu musiał się nastawić na grę z kontry.
W 58 minucie bliski pokonania bramkarza Stali był Mateusz Michalski, ale piłka przeleciała obok słupka.
W 78 minucie pojawił Jakub Nowakowski, dla którego był to absolutny debiut w pierwszej lidze.
POLECAMY RÓWNIEŻ:
Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?