Fortuna 1 Liga. Wigry Suwałki - Radomiak Radom 1:4. 100 i 101 Rossi Leandro. 100 mecz Michała Grudniewskiego

Wigry Suwałki - Radomiak Radom 1:4 (0:2)
Bramki: 0:1 Rossi Leandro 34, 0:2 Rossi Leandro 45 z karnego, 1:2 Robert Bartczak 60, 1:3 Meik Karwot 72, 1:4 Patryk Mikita 90+3.
Wigry: Kąkolewski - Matuszewski, Sołdecki, Król (77 Gierach), Karankiewicz, Aftyka, Sosnowski (46 Łapiński), Bartczak, Huertas, Ozga, Sabiłło.
Radomiak:Kochalski - Abramowicz, Grudniewski, Cichocki, Michalski - Karwot, Lewandowski (63 Kaput) - Mikita, Makowski, Leandro (73 Banasiak) - Górski (81 Nowak).
Żółte kartki: Ozga, Karankiewicz (Wigry), Górski, Banasiak (Radomiak).
Sędziował: Wojciech Krztoń (Olsztyn).

Dariusz Banasik, trener Radomiaka Radom zaskoczył trochę ze składem na sobotni mecz z Wigrami w Suwałkach. Pod nieobecność Damiana Jakubika na prawej obronie (pauza za cztery żółte kartki) zastąpił go nominalny boczny pomocnik Mateusz Michalski.

Setny mecz Michała Grudniewskiego
Dla Michała Grudniewskiego, środkowego obrońcy Radomiaka mecz z Wigrami w Suwałkach był setnym meczem w barwach radomskiego klubu.

Setna bramka Leandro
Do 34 minuty czekaliśmy na gola w tym meczu. Po zagraniu Patryka Mikity do Rossi Leandro, Brazylijczyk ograł w trampkarski sposób jednego z graczy gospodarzy i mocnym strzałem w długi róg pokonał bramkarza Dominika Kąkolewskiego.
Była to setna bramka zdobyta przez Rossi Leandro, od kiedy gra w Radomiaku.

Najbardziej zadowolony po strzeleniu gola przez Rossi Leandro był Mirosław Hernik, były prezes i właściciel Radomiaka, który w 2012 roku na zasadzie transferu definitywnego za 12.500 złotych pozyskał Brazylijczyka z Zawiszy Rzgów.

Z rzutu karnego
Wigry po stracie gola rzuciły się do odrabiania strat i przez kilka minut było bardzo gorąco w naszym polu karnym. Radomiak bardzo mądrze się bronił i nie dał sobie strzelić gola.
Sam natomiast zadał mocny cios w 45 minucie. Dawida Abramowicza w polu karnym sfaulował Dawid Sołdecki i sędzia wskazał na jedenasty metr. Do piłki podszedł Rossi Leandro i potężnym strzałem pokonał bramkarza gospodarzy.

Dwa razy Lewandowski
Początek drugiej połowy dla Radomiaka i Mateusz Lewandowski miał dwie dogodne okazje bramkowe, ale skończyło się na strachu.
Za to padła bramka dla gospodarzy. W 60 minucie, po strzale Roberta Bartczaka z 10 metrów piłka wpadła do siatki.
Za kilka chwil, pierwsza zmiana w Radomiaku, za kontuzjowanego Mateusza Lewandowskiego pojawił się Michał Kaput.

Z rzutu wolnego
W 72 minucie za zagranie piki ręką przez gracza gospodarzy na 20 metrze, rzut wolny wykonywał Meik Karwot i futbolówka zatrzepotała w siatce.
Wynik meczu ustalił w doliczonym czasie gry, Patryk Mikita po zagraniu piłki przez Mateusza Michalskiego.