Gdzie wybierają się na wakacje mieszkańcy Radomskiego?

- W tym roku pojadę na zachodnie wybrzeże Bałtyku - mówi sekretarka Katarzyna Alot.

Większość z nas już albo dawno zaplanowała wyczekany urlop, albo właśnie go planuje. Gdzie wybierają się radomianie? Może odpowiedź na to pytanie będzie też ciekawą propozycją dla osób wciąż niezdecydowanych.

Najchętniej wybralibyśmy się nad Bałtyk i to nie bez podstaw: piaszczyste plaże i morskie fale co roku przyciągają rzesze turystów. - Jeśli wakacje w kraju, to tylko nad morzem - mówi Katarzyna Alot, sekretarka, mama ośmioletniego Oskara. - Skorzystam ze słońca, a syn ze zdrowotnych właściwości jodu. Nie odstrasza nas nawet kapryśna pogoda.

Z PLECAKAMI NAD MORZE

Pani Katarzyna wybiera się do Rewala na zachodnie wybrzeże. W planach ma zwiedzanie ruin kościoła na klifie w Trzęsaczu, przejazd koleją wąskotorową w okolicach Trzebiatowa, odwiedzenie Muzeum Kolejnictwa w Gryficach i latarni morskiej w Niechorzu. - Atrakcji na pewno nie zabraknie - zapewnia.

Z Niechorza niedaleko jest do Dziwnówka, bardzo popularnej nadmorskiej miejscowości zachodniego wybrzeża Bałtyku. Na wyprawę z plecakami udają się tam Pamela Suszek i Klaudia Dereńska z Kozienic.

- Polecam Roztocze albo Puszczę Kozienicką - mówi Dorota Kaliszczak, dyrektor szkoły.

NA KILKA DNI NA ROZTOCZE

Ciekawą propozycją dla tych, którzy urlop chcą spędzić gdzieś znacznie bliżej, może być Zwierzyniec na Roztoczu. Lasy, łąki, zbiorniki wodne, rwące i spokojne rzeki, wspaniałe zabytki i ich bogata historia czekają na amatorów agroturystyki, kajakarstwa i wycieczek rowerowych. Wszystko to już około 200 kilometrów od Radomia.

Ta wciąż mało popularna kraina zachęca do relaksu zmęczonych tempem codziennego życia, a jednocześnie regionem posiadającym bardzo rozbudowane zaplecze noclegowe i gastronomiczne.

- Polecam Roztocze wszystkim, którzy jeszcze tam nie byli, a chcą wyrwać się z miasta chociaż na kilka dni - mówi Dorota Kaliszczak, dyrektor szkoły z Radomia, która odwiedziła ten region w zeszłym miesiącu. - Mimo że na urlop wybieram się za granicę, na krótkie wypady jadę właśnie tam. Często też wypoczywam na działce w Jedlni - Letnisko. To tylko kilkanaście kilometrów od Radomia, a można odetchnąć świeżym powietrzem Puszczy Kozienickiej - zachęca.