Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Gimnazjalisto! Sprawdź czy dostałeś się do wymarzonej szkoły

Antoni SOKOŁOWSKI
W czwartek o godzinie 15.00 gimnazjaliści, sprawdzali na miejscu, czy dostali się do wymarzonej szkoły. Tak było między innymi w VI Liceum Ogólnokształcącym w Radomiu.
W czwartek o godzinie 15.00 gimnazjaliści, sprawdzali na miejscu, czy dostali się do wymarzonej szkoły. Tak było między innymi w VI Liceum Ogólnokształcącym w Radomiu. Tadeusz Klocek
Od czwartku już jest pewne, kto z gimnazjalistów dostał się do swojej wybranej szkoły ponadgimnazjalnej.

Z wypiekami na twarzy absolwenci gimnazjum czytali listy przyjętych i cieszyli się, jeśli akurat znaleźli swoje nazwisko w spisie. Nie każdy jednak uczeń tak reagował. Sporo było zawiedzionych, bo nie dostali się do swojej wymarzonej szkoły.

- Nie chce mi się nawet rozmawiać, żal, że nie będę w klasie razem z moimi kolegami - powiedział Bartek, którego spotkaliśmy w pobliżu liceum "Czachowskiego".

POTWIERDZIĆ ŚWIADECTWEM

Równo o godzinie 15.00 w czwartek w radomskich szkołach ponadgimnazjalnych zawisły listy zakwalifikowanych. Nie trzeba było jednak osobiście przychodzić pod drzwi szkoły, by sprawdzić listę. Każdy może to zrobić z domowego komputera, ale nie ma to jak osobiste sprawdzenie na miejscu.

- Zawsze to okazja, by jeszcze raz spotkać się z kolegami - żartowali Adam Gapczyński i Jan Dybus, spotkani przy VI Liceum Ogólnokształcącym w Radomiu.

Obaj absolwenci gimnazjum dostali się do "Kochanowskiego", bo to liceum wskazali, jako pierwszą szkołę. Adam Gapczyński będzie się uczył w klasie biologiczno- chemicznej z rozszerzonym językiem niemieckim, a Jan Dybus w klasie matematyczno - fizycznej, także z rozszerzonym językiem obcym.

WAŻNE PUNKTY

W tej chwili w radomskich szkołach wiszą listy zakwalifikowanych. Są to osoby, które do 24 maja logowały się do systemu elektronicznego naboru. Gimnazjaliści mogli wskazać trzy szkoły, a dodatkowo - wybraną ilość oddziałów, czyli klas, w danej szkole. Jeśli więc w każdej szkole jest po pięć oddziałów, to naprawdę gimnazjalista wskazywał aż 15 kierunków kształcenia.

Jednocześnie uczniowie musieli spełnić kryteria naboru, choćby progi punktowe. To najważniejsza sprawa, bo mniej, niż sto punków uzyskanych na koniec gimnazjum, to marny start, by dostać się do dobrego liceum. Punkty, to nie tylko średnia ocen na świadectwie, ale przede wszystkim wynik egzaminu gimnazjalnego.

Absolwenci gimnazjów muszą teraz przynieść do szkoły oryginał świadectwa i oryginał zaświadczenia o szczegółowych wynikach egzaminu gimnazjalnego, bo to ostatecznie potwierdza zajęcie zarezerwowanych dla nich miejsc. Mają na to czas do 8 lipca do godziny 15.00.

SZKOŁY WCIĄŻ CZEKAJĄ

Choć nauczyciele głośno o tym nie mówią, to od naboru zależy także praca wielu nauczycieli. Po tym jak pisaliśmy, że w Radomiu pracę może stracić nawet 100 nauczycieli, szkoły z marnym naborem mogą się obawiać, czy wystarczy im uczniów we wszystkich zaplanowanych oddziałach. Akurat w tym roku niż demograficzny i spadek uczniów dotyczy głównie szkół ponadgimnazjalnych.

Jednak to właśnie radomskie szkoły kształcą w rejonie na najwyższym poziomie. Dlatego szkoły starają się skłonić najlepszych absolwentów gimnazjów, także spoza Radomia, by wybrali ich placówki. W pozostałych powiatach rejonu radomskiego problem z naborem raczej nie istnieje. W stolicach powiatów jest zwykle jedno wiodące liceum i to ono zbiera najlepszych gimnazjalistów ze swego terenu. Radomska oferta oświatowa jest na tyle atrakcyjna, że każdego roku około 1600 gimnazjalistów trafia z ościennych gmin.

W tym roku radomskie gimnazja opuściło 2080 absolwentów. Jest to o prawie 200 uczniów mniej, niż przed rokiem.

Radom kładzie większy nacisk na naukę zawodu, na kierunki techniczne. Wiadomo, że kierunki humanistyczne i tak nie mają problemu z naborem. Władze oświatowe Radomia zaplanowały, że w technikach i szkołach zasadniczych będzie 106 oddziałów, o 17 więcej, niż przed rokiem. Z kolei w liceach ma być 53 oddziały, o kilka mniej, niż rok temu.

- Szkoły muszą dostosowywać się do potrzeb rynku, bo wiadomo, że absolwenci chcą znaleźć atrakcyjny zawód, taki, który może dać pracę - mówił nam Leszek Pożyczka, dyrektor Wydziału Edukacji, Sportu i Turystyki Urzędu Miejskiego w Radomiu.

KOLEJNE TERMINY

Ponad 150 uczniów nie znalazło się na listach radomskich szkół średnich. Mogli nie dopełnić formalności i muszą teraz rozpocząć II etap naboru i złożyć dokumenty tam, gdzie są jeszcze miejsca. Ostatecznie 8 lipca o godzinie 16.00 będą gotowe listy przyjętych do szkoły.

Z kolei od 9 do 11 lipca szkolne komisje przeprowadzą rekrutację uzupełniającą do szkół, które nie mają pełnego naboru.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Radomskie