Gmina Chlewiska. Szlachetna akcja strażaków, oddali ponad 11 litrów krwi

W 2017 roku chlewicka jednostka świętuje 90-lecie powstania. Właśnie z tej okazji strażacy wytyczyli sobie ambitny plan - chcą pozyskać 90 litrów krwi dla chorych i potrzebujących. Inicjatorką akcji była druhna Małgorzata Kołodziej. Oddała ona dotąd około 3,5 litra krwi. - Ostatni raz uczyniłam to w październiku ubiegłego roku. Liczymy na to, że nasza akcja w Chlewiskach spotka się z dużym odzewem. Kolejne zbiórki zaplanowaliśmy w kwietniu, 3 września (wtedy odbędą się uroczystości z okazji 90-lecia jednostki - przyp. PST) oraz grudniu - zapowiada Kołodziej. Jednostka przeprowadziła niedzielną akcję razem z Regionalnym Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa imienia doktora Konrada Vietha w Radomiu.

Niedzielna zbiórka zaczęła się o godzinie 10, potrwała do piętnastej. Jako pierwsze w fotelach zasiadały druhny z młodzieżowej drużyny pożarniczej, potem przybywali kolejni chętni. - Oddałem w życiu już około siedmiu litrów krwi, nie licząc tej, którą przekazałem w czasie służby wojskowej. Gdy tylko mogę, chętnie wspieram podobne akcje w regionie. Najważniejsze, że oddając krew możemy uratować choremu zdrowie czy niekiedy nawet życie - argumentował Marian Obara, który na akcję przyjechał z Przysuchy.

Do akcji zgłosiły się 33 osoby, krew oddało ostatecznie 25. - To pierwsze takie przedsięwzięcie w historii naszej straży. Inicjatorką zbiórki była druhna Małgorzata Kołodziej, zarząd jednostki tylko przyklasnął temu pomysłowi. Nie wiem, czy uda nam się w ciągu roku zebrać 90 litrów krwi, ale każdy jest bardzo ważny - zaznaczał Robert Gałązka, prezes Ochotniczej Straży Pożarnej w Chlewiskach. Za rozpropagowanie akcji dziękował on także księżom: kapelanowi gminnych strażaków Arturowi Furze z parafii w Pawłowie oraz Romanowi Kunie, proboszczowi z Chlewisk.