Gmina Garbatka-Letnisko. Wspaniały jubileusz Heleny Wójcik. Mieszkanka gminy świętowała setne urodziny!

Obchody wyjątkowej uroczystości rozpoczęły się mszą świętą sprawowaną przez księdza doktora Macieja Będzińskiego w intencji jubilatki w kościele w Garbatce-Letnisko. Po mszy świętej odśpiewano pieśń z życzeniami. Następnie wszyscy zaproszeni goście udali się na urodzinowe przyjęcie, w którym uczestniczyła rodzina, znajomi oraz przedstawiciele władz samorządowych.

Życzenia od władz

W tym dniu jubilatka otrzymała wiele prezentów i kwiatów, a zaproszeni goście złożyli serdeczne życzenia i odśpiewali głośne "Dwieście Lat". Dopełnieniem uroczystości jubileuszowej był specjalnie na tę okazję przygotowany urodzinowy tort. Zacnej Stulatce urodzinowe życzenia i gratulacje złożyli również: Teresa Fryszkiewicz, wójt gminy oraz w imieniu Rady Gminy - przewodniczący Włodzimierz Mazur. Wójt wręczyła pani Helenie symboliczny bukiet kwiatów oraz upominek, gratulując wspaniałego jubileuszu i życząc kolejnych lat życia w dobrym zdrowiu, wielu radosnych chwil, pełnych życzliwości i miłości najbliższych.

Helena Wójcik urodziła się 11 lipca 1920 roku w Zawadzie Starej. Miała pięcioro rodzeństwa, samych braci. Kiedy miała dwanaście lat zmarła jej ukochana mama Anna. Po okresie żałoby ojciec powtórnie się ożenił. Druga żona ojca bardzo dbała o osierocone dzieci tworząc dom pełen ciepła i miłości. Przed wybuchem II wojny światowej cała rodzina przeniosła się na Pomorze. Tam zajęła się prowadzeniem gospodarstwa rolnego.

Niestety rodzinie nie dane było zaznać dobrobytu. Zaczęła się II wojna światowa, w wyniku której okupanci wysiedlili rodzinę pani Heleny. Z dnia na dzień zostali pozbawieni całego dobytku. Nie pozwolono im na zabranie swojego mienia. Po tym traumatycznym wydarzeniu rodzina Pani Heleny wróciła w rodzinne strony do Zawady Starej. Tu od nowa zbudowali wspólne ognisko domowe, prowadzili gospodarstwo rolne, a dzieci poszły do szkoły powszechnej. W roku 1942 nasza jubilatka wyszła za mąż za starszego o siedem lat Aleksandra, kawalera z Brzeźnicy. Po ślubie młodzi sprowadzili się do Garbatki-Letnisko, pod adres w którym nadal przebywa.

Najważniejsza rodzina

Pani Helena jest szczęśliwą matką, babcią i prababcią. Urodziła sześcioro dzieci w tym bliźniaki, przeżyło pięcioro. Wychowała dwie córki: Danutę i Annę oraz trzech synów: Andrzeja, Mieczysława i Jacka. Doczekała się pięciu wnuczek, czterech wnuków, pięciu prawnuczek oraz ośmiu prawnuków i dwóch prawnuków w drodze. Za służbę trzech synów w wojsku, w tym jednego w służbie zawodowej małżeństwo Wójcików zostało odznaczone przez Ministra Obrony Narodowej brązowym medalem „Za zasługi dla obronności kraju”.