Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Gmina Magnuszew. Pożar zniszczył dom pani Teresy. Potrzebuje pomocy

Mariusz Basaj
Teresa Kucharska opowiedziała nam o tragicznych wydarzeniach ze stycznia. Od połowy kwietnia kobieta stara się przystosować na potrzeby mieszkalne dawny budynek gospodarczy.
Teresa Kucharska opowiedziała nam o tragicznych wydarzeniach ze stycznia. Od połowy kwietnia kobieta stara się przystosować na potrzeby mieszkalne dawny budynek gospodarczy. Mariusz Basaj
Teresa Kucharska z Żelaznej Starej, w styczniowym pożarze straciła dach nad głową. Z pomocą przyszli sąsiedzi i ludzie dobrej woli, a teraz kobieta stara się wrócić do normalnego życia i prosi o pomoc.

Styczniowy pożar

- Pożar wybuchł 10 stycznia, około godziny 21.30. Doszło do zwarcia instalacji elektrycznej. Uciekliśmy w tym, co mieliśmy na sobie - wspomina ze łzami w oczach Teresa Kucharska.

Budynek nie był ubezpieczony. Mało tego, większość swoich pieniędzy pani Teresa zainwestowała w jego remont. Dobudowano pomieszczenia, ocieplono ściany, zamontowano ogrzewanie, wyremontowano łazienkę. Wszystko strawił ogień. Dom nie nadaje się do remontu - musi zostać rozebrany.

Wrócić do życia

Pani Teresa ma 59 lat, jest wdową. Samotnie wychowuje dwoje dzieci, utrzymują się z renty po zmarłym dwa lata temu mężu. Córka studiuje na trzecim roku w Warszawie, a syn ma 17 lat i uczy się w szkole zawodowej w Kozienicach. Kolejnych dwoje dzieci już się usamodzielniło i założyło rodziny.

Zdążyć przed zimą

Obecnie kobieta mieszka wraz z synem w letniej kuchni budynku gospodarczego na przeciwległej posesji, którą udostępnił im kuzyn zmarłego męża. Mają do dyspozycji jedno pomieszczenie bez dostępu do wody. Zimy w nim nie przetrwają, bo budynek nie nadaje się na mrozy. Córka pani Teresy mieszka z kolei u koleżanki.

Rodzina od połowy kwietnia przebudowuje na nowe mieszkanie dawny budynek gospodarczy.

- Najważniejsze w tej chwili, to wykończyć ściany i ocieplić budynek. Mam większość materiałów, które udało mi się zakupić dzięki wsparciu ludzi dobrej woli. Nie mam jednak ani wykonawcy ani pieniędzy na wykonawcę. Zima idzie, a my nie mamy gdzie mieszkać - mówi łamiącym się głosem.

Każdy może pomóc

Pani Teresa zwraca się z prośbą do ludzi dobrej woli o wsparcie w powrocie do normalnego życia. Rodzinie z Żelaznej Starej najłatwiej pomóc, dokonując wpłat na konto numer 38 8002 0004 0105 2853 2020 0103, wpisując adresata: Teresa Kucharska, a w tytule przelewu POMOC.

Zobacz też: 10. Onkobieg. Pobiegli dla Ani chorej na nowotwór (Agencja Informacyjna Polska Press)

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Radomskie