Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Gmina Orońsko. Uratował życie piłkarzowi, który dławił się na boisku. Adrian Kania zostanie nagrodzony za swój bohaterski czyn

mk
Adrian Kania otrzyma nagrodę.
Adrian Kania otrzyma nagrodę. Archiwum klubu
W piątek w Centrum Konferencyjno Szkoleniowym „U Grubego” w Wielogórze odbyło się Walne Zgromadzenie Sprawozdawcze delegatów Radomskiego Okręgowego Związku Piłki Nożnej podczas którego został poruszony temat między innymi nagrodzenia Adriana Kani z Postępu Łaziska za uratowanie życia Dawidowi Zielonce podczas meczu piłkarskiego.

Podczas walnego zgromadzenia Marcin Górnik, prezes Centrum Radom zaproponował, aby Adrian Kania, grający prezes Postępu Łaziska otrzymał odznaczenie, lub nagrodę za swoje zachowanie. Przypomnijmy, że niedawno Adrian Kania uratował Dawida Zielonkę, zawodnika LZS Zalesice, który podczas meczu klasy B dostał piłką w głową, stracił przytomność i zaczął dławić się językiem. Tylko dzięki wspaniałej postawie Adriana Kani młody zawodnik żyje i ma się dobrze.

PIERWSZE INFORMACJE NA TEN TEMAT: Gmina Orońsko. Dramatyczne chwile na meczu B-klasy! Piłkarz dławił się własnym językiem. Uratował go zawodnik przeciwnej drużyny

- To było zachowanie godne pochwały i na pewno człowiek ten zasłużył na nagrodę. Na pewno ją otrzyma, na posiedzeniu zarządu będziemy o tym rozmawiać - dodaje prezes Sławomir Pietrzyk.

Nie myślał o nagrodach

Adrian Kania przyznaje, że kiedy ratował Zielonkę nie przyszło mu do głowy, że ktoś może go odznaczyć za takie zachowanie.

- Dziękuje prezesowi Górnikowi za pomysł i i ROZPN za poparcie pomysłu. Jestem bardzo mile zaskoczony - mówił Kania.

Zachowania ratujące życie w naszym społeczeństwie powinny być na porządku dziennym. Niestety to wciąż jest rzadkość.

- Mam nadzieję, że ludzie o tym usłyszą i uwierzą, że warto. Sam w życiu i na boisku zawsze kierowałem się uczciwością. Gram na pozycji obrońcy, a nigdy w życiu nie dostałem żółtej, a co dopiero czerwonej kartki za faul, jedynie za gadanie - mówi Adrian Kania.

Adrian Kania przyznał również, że rodzina uratowanego piłkarza chce się z nim spotkać, by podziękować. - To bardzo miłe, ale podkreślam, że kiedy ratowałem tego chłopca nie myślałem o żadnych odznaczeniach - zakończył.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Radomskie