Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Gmina Pniewy. Blokada drogi krajowej numer 50. To protest mieszkańców przeciwko linii 400 kV

Antoni Sokołowski, Tadeusz Klocek
Blokada drogi w Pniewach koło Grójca
Blokada drogi w Pniewach koło Grójca Tadeusz Klocek
- Nie zgadzamy się na przebieg linii energetycznej przez nasz teren. Wcześniej ta linia miała biec przez sąsiednie gminy, a teraz zmieniono nagle plany i podrzucono nam to kukułcze jajo - mówili mieszkańcy Pniew, którzy w poniedziałek protestowali, blokując drogę krajową numer 50.

Działacze Społecznego Komitetu Protestacyjnego z Pniew zablokowali w poniedziałek 9 maja przejście tuż obok Urzędu Gminy w Pniewach, by sprzeciwić się planowanej inwestycji energetycznej w gminie. Grupa około 50 osób spokojnie przechadzała się po pasach, ale przed Pniewami z obu stron stały też patrole policji i informowały przejeżdżających kierowców o blokadzie.

Najbardziej irytowali się kierowcy TIR-ów, którzy korzystają z krajowej „50”, bo ta droga stanowi ważne połączenie Wschód - Zachód. Policja wytyczyła objazdy, a co pewien czas blokujący przepuszczali samochody na kilkanaście minut i wracali do blokady.

- To już nasz czwarty protest. Byliśmy w Warszawie, potem na rondzie w Mszczonowie, a dziś drugi raz w Pniewach. Nie zgadzamy się na inwestycję energetyczną, bo jest krzywdząca dla mieszkańców. Plany zostały wprowadzone nagle, bez konsultacji - mówi Artur Dziubiński ze Społecznego Komitetu Protestacyjnego.

Jak tłumaczy Wiesław Nasiłowski, wójt Pniew, już kilka lat temu powstały plany zagospodarowania przestrzennego zarówno w poszczególnych gminach powiatu, a potem przyjęte przez Sejmik Mazowsza.

- W przyjętych planach linia energetyczna z Kozienic do Ołtarzewa miała biec inną trasą, która nie przebiegała przez gminę Pniewy. Nagle jednak, siedem lat pracy samorządów gmin i województwa przy planowaniu poszło na marne, bo teraz ma być inna trasa - opowiada wójt.

Wiesław Nasiłowski pokazuje mapę, gdzie widać, że Kozienice leżą na południe od Warszawy, a połączenie energetyczne ze stolicą jest na północy.

- Nawet dziecko w szkole podstawowej potrafiłoby lepiej wytyczyć linię energetyczną, a nie przesuwać na teren naszej gminy. Ta zmiana, to dodatkowy koszt około 200 milionów, za którą zapłacą wszyscy podatnicy - dodaje wójt.

Mieszkańcy Pniew blokowali drogę do godziny 20. W tym czasie samochody stały w korku na węzłach w okolicach Grojca, a nie wszyscy kierowcy słuchali komunikatów o blokadzie. Protestujący dodawali, że nadal będą sprzeciwiać się inwestycji.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Radomskie