III liga. Ostatnie domowe mecze. Pożegnanie Pilicy Białobrzegi, do Broni przyjeżdża GKS Wikielec

W piątek 31 maja o godz. 19 Broń Radom po raz ostatni zagra w tym sezonie przed własną publicznością. To był niezły sezon w wykonaniu drużyny trenera Mateusza Dudka. Broń ma szansę zakończyć go na 7-8 miejscu, co oznacza, że byłby to najlepszy wynik od czasu powrotu do III ligi w 2018. Do rozegrania ma jeszcze dwa mecze z GKS Wikielec (u siebie) i Legionovią (na wyjeździe). Co ważne, radomianie drugi raz z rzędu wywalczą premię w Pro Junior System w wysokości 400 tysięcy złotych. To tylko dowodzi, że szkolenie młodzieży w tym klubie idzie w dobrym kierunku.
W piątkowy wieczór radomianie podejmą GKS Wikielec, który ma cztery punkty przewagi nad strefą spadkową i jeszcze nie może być bezpieczny.
"...z pewnością na boisku zobaczymy mieszkankę rutyny z młodością, tak jak to miało miejsce w meczach z Victorią czy Wartą. Szkoda zwłaszcza ostatniego meczu, gdzie Broń miała kilka wyśmienitych okazji, ale bramkarz Warty po swoich interwencjach trafił do Jedenastki Kolejki. Na pewno zabraknie w składzie Doriana Buczka, który dostał dwa mecze pauzy" - czytamy w zapowiedzi na stronie Broni.

Pilica Białobrzegi w tabeli Pro Junior System zajmuje drugie miejsce i to właściwie jedyna dobra informacja. Zespół spadł już z ligi i jeśli podejmie nagrodę finansową, to tylko w połowie. W sobotę, 1 czerwca Pilica podejmie Pogoń Grodzisk Mazowiecki, aktualnego mistrza ligi, świeżo upieczonego drugoligowca. O dobre pożegnanie będzie ciężko, ale wydaje się, że goście też dadzą odpocząć kilku czołowym graczom i w Białobrzegach wystąpią zmiennicy. Początek meczu w Białobrzegach o godz. 17.