Pokonanie ruchliwej trasy 737 to codzienność mieszkańców Rajca Poduchownego. Niemal na przeciwko ulicy Botanicznej znajduje się przystanek autobusowy. Zatrzymuje się tam autobus linii numer 26 i podmiejska J. Wysiadający z niego pasażerowie muszą sobie radzić, żeby przedostać się na drugą stronę jezdni.
TU BRAKUJE PRZEJŚCIA
Jak twierdzą mieszkańcy, z którymi rozmawialiśmy, jest tam wyjątkowo niebezpieczne. Brak wyrysowanej na jezdni zebry daje się im we znaki.
- Najbliższe przejście jest stąd oddalone o ponad 300 metrów. Dla nas to prawdziwy dramat. W godzinach szczytu musimy czekać nawet kilkanaście minut, żeby przejść na drugą stronę. My jakoś sobie jeszcze radzimy najgorzej jest z dziećmi. Z tego co wiem, to sąsiedzi starają się wychodzić po swoje pociechy, nawet te starsze - mówi pani Małgorzata Szczechowska.
BRAKUJE TEŻ POBOCZA
Według mieszkańców, w ostatnim czasie doszło tam do dwóch, śmiertelnych wypadków.
- W obu zginęli panowie, którzy mieszkają kilkadziesiąt metrów od tego przystanku. To byli jeszcze całkiem młodzi panowie i zginęli tak tragicznie, praktycznie pod swoimi domami. Niestety nikt nie wyciągnął z tego wniosków i przejścia jak nie było, tak nie ma - mówi pani Joanna Kominowska. - Ja dosyć często chodzę tędy z wnukami i już nie raz najadłam się strachu, bo kierowcy gnają trasą na łeb na szyję - dodaje.
NAJPIERW WNIOSEK, POTEM ANALIZY
Ich jest utrapieniem jest też brak chodnika. - Szczególnie zimą, kiedy na poboczu leży gruba warstwa śniegu. Nie ma wtedy jak przejść, a ulicą to strach się poruszać. Mamy nadzieję, że do nas też kiedyś zawita cywilizacja i utwardzą nam pobocza - mówią nasze rozmówczynie.
Skontaktowaliśmy się z Moniką Burdon, rzeczniczką Mazowieckiego Zarządu Dróg Wojewódzkich. - Jest tam projekt organizacji ruchu, który nie przewiduje przejścia, ale jeśli mieszkańcy twierdzą, że ono tam potrzebne, to powinni złożyć do nas wniosek w tej sprawie - poinformowała nas rzeczniczka. Jak dodała, decyzja w takich sprawach jest podejmowana po przeprowadzeniu odpowiednich analiz.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?