Imieniny Pana Jana w Zwoleniu rozpoczęte

Tegoroczne imieniny otworzył w piątek wieczorem wernisaż wystawy fotograficznej w Domu Kultury "XXXV Imieniny Pana Jana" - wspomnienia". Pokazano na niej 34 zdjęcia dokumentujące różne, ciekawe wydarzenia, w tym koncerty takich artystów jak Marek Torzewski, zespół "Budka Suflera", jak również moment otwarcia Regionalnego Centrum przy nekropolii Jana Kochanowskiego czy składanie kwiatów w krypcie grobowej rodu poety.

- Największym kłopotem był wybór zdjęć i gdybym dokonywał go innego dnia, pewnie ten wybór też byłby inny - przyznał Waldemar Gołdziński, komisarz wystawy.

POEZJA PRZY POMNIKU

Wernisaż był wstępem do późniejszych atrakcji. A rozpoczął je montaż słowno muzyczny w wykonaniu Grupy Artystycznej Zwoleńskiego Uniwersytetu Trzeciego Wieku. Artyści recytowali strofy poezji ubrani w renesansowe stroje, które po części sami uszyli. W tle był podświetlony pomnik Mistrza Jana, co stwarzało wyjątkowy nastrój, nic więc dziwnego, że wykonawców nagroziły duże brawa.
Wielkie brawa zebrał też działający w zwoleńskim Domu Kultury Chór Kameralny prowadzony przez Piotra Markowskiego.

Repertuar był zróżnicowany - od renesansowej pieśni aż po piosenkę z repertuary Michaela Jacksona. A utwór Marka Grechuty z refrenem "Nie dokazuj, miła nie dokazuj" nucili chyba wszyscy.

CZERWONY TULIPAN
Gwiazdą wieczoru był zespół "Czerwony Tulipan", który przedstawił wiele znanych utworów polskiej sceny muzycznej, jak i własne piosenki. Zawsze w ciekawej stylistyce i aranżacji.

I jeszcze jedno - spełniły się zaklęcia - pomimo nagromadzonych chmur nie padał deszcz.
- Jak tu nie uwierzyć, że to czarodziejski wieczór - mówili uczestnicy.
Druga część Imienin w niedzielę, a w programie między innymi korowód, wręczanie nagród w kilku konkursach, występy zespołów i solistów oraz koncert Szymona Wydry i zespołu Carpe Diem.