Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Interwencje "Echa Dnia". Czytelniczki skarżą się na to, że MOPS nie wypłaca 500+

Mateusz Kaluga
Mateusz Kaluga
Zdjęcie ilustracyjne.
Zdjęcie ilustracyjne. archiwum
Zdenerwowane czytelniczki donoszą nam, że Miejski Ośrodek Pomocy Społecznej w Radomiu nie dotrzymuje terminów wypłacania świadczeń 500+. Rzecznik instytucji odpowiada, że dzieje się tak, gdy wnioski petentów nie są kompletne.

Z prośbą o interwencję zgłosiły się do nas zdenerwowane czytelniczki oraz mamy pobierające świadczenie 500+. Z tego co mówiły wynikało, że po złożeniu w terminie wniosku o przyznanie pieniędzy, wciąż ich nie otrzymały.

Są ignorowane?
- W sierpniu składałam wniosek o przyznanie świadczenia i do tej pory nie ma pieniędzy. Zostałam wezwana do MOPS-u, ponieważ niezbędne były jakieś poprawki. Usłyszałam, żeby pod koniec listopada śledzić swój stan konta, ale nic nie przychodzi. Kiedy idziemy do Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej to pracownicy rozkładają ręce i odsyłają z pokoju do pokoju - mówiła nam jedna z czytelniczek.

Kolejna interweniująca osoba twierdziła, że petenci, którzy złożyli wnioski we wrześniu czy październiku otrzymali już świadczenia. - Sierpień to jakiś felerny miesiąc. Jest grupa około trzydziestu osób, które wciąż czekają na pieniądze - twierdziła. Zbliżają się święta i trzeba je jakoś przygotować. Te fundusze nie idą na nasze zachcianki, tylko na dzieci - zauważyła kolejna osoba.

To przez niekompletne wnioski?
W tej sprawie skontaktowaliśmy się z rzecznikiem prasowym Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej.
- Osoba, która złożyła wniosek prawidłowo i jest kompletny, czeka na pieniądze dwa miesiące. Jeśli nie jest, to wówczas taka osoba jest wzywana i musi wszystko uzupełnić oraz poprawić. Wtedy również czekamy na pieniądze dwa miesiące, ale od złożenia wniosku, gdy został już poprawiony. Reasumując, jeśli ktoś złożył wniosek pod koniec sierpnia, a został wezwany po kilkunastu dniach, to od tego momentu liczymy czas - mówi Justyna Piątek, rzecznik MOPS-u.

Jak mówi również rzecznik, każdy wniosek jest przydzielany do danego pracownika. On je przyjmuje i sprawdza pod względem formalnym. - Mogło się zdarzyć tak, że pracownik sprawdzał na bieżąco i kazał od razu poprawiać. Ale zdarzają się przypadki, gdy osoba przyjdzie zostawić i wychodzi na zasadzie „przyniosłem, więc będę miał pieniądze” i nie pilnuje tego, czy wszystko jest dobrze - kontynuuje Piątek. - Wnioski przychodzą też pocztą lub e-mailem. W takich przypadkach również często one nie są poprawnie złożone i trzeba wzywać.

Miejski Ośrodek Pomocy Społecznej zapewnia, że wszystkie świadczenia 500+ będą wypłacone z wyrównaniem i żadna złotówka nie przepadnie. - Jesteśmy zobligowani przepisami prawa. Nie moglibyśmy sobie pozwolić na to, aby nie dotrzymać jakichś terminów - kończy rzecznik.

MASZ CIEKAWĄ INFORMACJĘ, ZROBIŁEŚ ZDJĘCIE ALBO WIDEO?
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego?
PRZEŚLIJ WIADOMOŚĆ NA [email protected] lub Facebook.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wskaźnik Bogactwa Narodów, wiemy gdzie jest Polska

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Radomskie