Jadar Radom w towarzyskim meczu pokonał 4:1 SDJuSSz-Wdau Winnica (zdjęcia)

W drugim z towarzyskich spotkań przed wznowieniem rozgrywek ekstraklasy siatkarzy, we wtorek, Jadar podejmował będzie Fart Kielce. Początek pojedynku o godz. 17 w hali Miejskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji w Radomiu.

Radomianie rozpoczęli w ustawieniu z Robertem Pryglem w ataku, Maikelem Salasem na rozegraniu oraz Sirianisem Hernandezem i Maciejem Pawlińskim w przyjęciu. Na środku siatki zagrali Kreek oraz Michał Kaczmarek. Przy zagrywce tego ostatniego radomianie wyszli na porowadzenie 7:1 i przez niemal całą partię kontrolowali przebieg wydarzeń na boisku, nawet wówczas, gdy trener Such zdecydował się na szereg zmian. Ukraiński zespół zdołał zmniejszyć stratę do 1 punktu, ale po ataku Pawlińskiego i punktowej zagrywce Hernandeza, radomianie odzyskali kontrolę i ostatecznie wygrali do 20, a decydujący punkt atakiem z krótkiej zdobył Kreek.

W kolejnych dwóch odsłonach gościom nie udało się nawiązać wyrównanej walki. W ataku punktowali Prygiel, Hernandez, Pawliński, którego w trzeciej partii zmienił Wojciech Żaliński, popisując się kilkoma skutecznymi atakami i asem serwi-sowym. Prowadzenie w meczu na 3:0, a co za tym idzie pewne zwycięstwo przypieczętował atakiem z krótkiej Arkadiusz Terlecki.

Trenerzy ustalili, że niezależnie od wyniku rozegranych zostanie pięć setów (w tym ostatni tie break). I dopiero w czwartej partii Ukraińcy zaczęli grać nieco odważniej, wychodząc na czteropunktowe prowadzenie. Radomianom udało się odrobić stratę, a po asowej zagrywce Kreeka objąć prowadzenie. Zaciętą końcówkę, na przewagi wygrali jednak goście, zatrzymując w ostatniej akcji Żalińskiego.

W tie breaku, w radomskiej drużynie grali zmiennicy, Grzegorz Szumielewicz i Jakub Bucki. Mimo kilku błędów, zdołali wygrać ostatniego seta sparingu.

- Poza błędami w zagrywce z początku meczu jestem zadowolony z drużyny - przyznał po spotkaniu trener Such. - Rywal okazał się znacznie słabszy niż się spodziewaliśmy. Mogliśmy sprawdzić różne ustawienia i dyspozycję wszystkich zawodników po długiej przerwie i nowego, estońskiego środkowego. Ardo Kreek spisywał się dobrze w ataku i w tym elemencie jest w stanie zastąpić Grzegorza Kosoka. W bloku i zagrywce zaprezentował się słabiej. Myślę, że wtorkowe spotkanie z Fartem Kielce będzie znacznie ciekawsze.

Jadar Radom - SDJuSSz-Wdau Winnica 4:1 (25:20, 25:19, 25:16, 25:27, 18:16).
Jadar: Salas, Prygiel, Pawliński, Hernandez, Kreek, Kacz-marek - Stańczak (libero) oraz Bucki, Macionczyk, Szumiele-wicz, Terlecki, Żaliński.