Za tydzień
Za tydzień
W przyszłym tygodniu ocenimy kolejnego wójta, Sławomira Słabuszewskiego z Goszczyna.
Grzegorz Górski sprawuje urząd od 1998 roku. To była trzecia i ostatnia kadencja wójta. - Nie wystartuję w wyborach samorządowych - zapowiedział.
Grzegorz Górski miał trzech konkurentów w ostatnich wyborach samorządowych. Wygrał z nimi już w pierwszej turze.
W naszej sondzie, mieszkańcy gminy obdarzyli go 99-procentowym zaufaniem.
- Uważam te trzy lata za dobre. Nawet bardzo dobre - mówi Grzegorz Górski. - Zrobiliśmy bardzo dużo w gminie. Na czoło wysuwają się inwestycje związane z infrastrukturą: drogową i wodociągami oraz oświatowe i sportowe.
W gminie zrobiono kilkadziesiąt kilometrów dróg. W tej grupie są i drogi gminne sfinansowane wyłącznie z własnej kasy, jak i te zrobione wspólnie z powiatem (finansowane po 50 procent).
- Coś czym wójt może się pochwalić jest budowa wodociągu - w 20 wsiach w tym roku - oraz stacji uzdatniania wody - w Woli Chynowskiej, Żelechowie i Grobicach - i oczyszczalni ścieków. Pod wodociąg "podciągniętych" jest 95 procent z wszystkich miejscowości i gospodarstw w gminie.
- Kilka miesięcy temu złożyliśmy wnioski o dofinansowanie inwestycji z pieniędzy zewnętrznych w pozostałej części gminy, ale do tej pory nie ma decyzji czy dostaniemy pieniądze - powiedział Grzegorz Górski.
Coś czym chwali się wójt jest utworzenie przedszkola w Chynowie. Okazało się to strzałem w przysłowiową "dziesiątkę". Uczęszcza do niego 50 dzieciaczków.
- Rozważamy utworzenie kolejnego, bo widzimy zapotrzebowanie na taką placówkę - mówi wójt.
Na plus może sobie zapisać również wybudowanie nowoczesnego, wielofunkcyjnego boiska "Orlik 2012".
Doposażone zostały również ochotnicze straże pożarne. Zakupiono samochody dla jednostek w Chynowie i Drwalewie. Rozpoczęto remonty remiz jednostek w Pieczyskach, Janówku i Machcinie.
Czy jest coś z czego wójt nie jest zadowolony, mimo wymienienia tylu inwestycji? - Naturalnie, że tak. Jest kilka takich rzeczy. Wymienię, na przykład, że nie udało się wybudować drogi z Woli Żyrowskiej do Żyrowa. Mam jednak nadzieję, że tych kilka inwestycji uda się zrobić, albo rozpocząć w przyszłym roku. Z natury jestem optymistycznie nastawiony do życia i mam nadzieję, że się to uda - mówi Grzegorz Górski.
Na dokończenie nie dokończonych inwestycji wójt ma tylko dziesięć miesięcy. Oficjalnie zapowiada bowiem, że nie będzie startował w przyszłorocznych wyborach samorządowych: - Nie będę startował, ani na wójta, ani na radnego. Wycofuję się z życia politycznego. Taką podjąłem decyzję. Czas ustąpić miejsca innym. Byłem wójtem trzy kadencje z rzędu. To wystarczy.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?