Jak są wykształceni radni miast i gmin w Radomskiem? Większość nie ma studiów

Radnych z dyplomami wyższych uczelni w 2015 roku policzył Główny Urząd Statystyczny.

Generalnie jest tak, że najlepsze wykształcenie mają reprezentanci mieszkańców dużych miast. Radom potwierdza tę regułę. W czołówce zestawienia w regionie radomskim znalazło się sześć gmin miejsko-wiejskich (kolejno Kozienice, Grójec, Szydłowiec, Iłża, Skaryszew i Warka), ale też trzy gminy wiejskie (Rzeczniów, Wieniawa Jedlińsk i Jedlnia - Letnisko). W grupie Rad z największym odsetkiem wykształconych rajców są za tylko trzy z siedzib powiatów.

Na ostatnich miejscach zestawienia są dwie gminy z powiatu zwoleńskiego, to Tczów i Policzna. Tam wyższym wykształceniem legitymuje się tylko po jednym radnym. Tak samo jest w Radzie Gminy Ciepielów w powiecie lipskim.

Niewiele lepiej jest pod tym względem w gminach Chynów i Belsk Duży z powiatu grójeckiego oraz w Gowaczowie, Grabowie nad Pilicą i Magnuszewie w powiecie kozienickim, a także w Solcu nad Wisłą w powiecie lipskim i Klwowie w powiecie przysuskim. Tam dyplom uczelni zdobyło po dwóch członków rady. - To nie ma żadnego znaczenia, radny musi znać problemy lokalnej społeczności, w urzędzie pracują fachowcy z wyższym wykształceniem - przekonuje Tomasz Adamiec, wójt gminy Policzna.

Nie ma obowiązku

Kodeks wyborczy nie określa stopnia wykształcenia, jakie powinni mieć kandydaci ubiegający się o funkcję radnego. Podstawowe wymagania to: ukończone 18 lat, posiadanie polskiego obywatelstwa, zamieszkiwanie na stałe na obszarze działania danej rady i niekaralność.

Najwyraźniej wyborcy nie zwracają uwagi na wykształcenie kandydatów na swoich reprezentantów Radach Gmin. Z danych Głównegoo Urzędu Statystycznego wynika, że radni z dyplomami uczelni wyższych w regionie radomskim są w mniejszości. Przy czym nasz region nie jest najgorszy. Na przykład w sąsiednim województwie lubelskim w ośmiu gminach tytułu uczelni wyższej nie ma żaden przedstawiciel. Do krajowej czołówki też jest daleko.

Jeszcze lepiej w Radomiu

W Radomiu w 2015 roku wyższe wykształcenie miało 25 na 28 miejskich radnych, to 89,3 procent składu gremium.

- Teraz jest lepiej, bo jeden z radnych w tym roku obronił dyplom, czyli teraz wykształcenia wyższego nie ma tylko dwóch radnych - mówi Dariusz Wójcik, przewodniczący Rady Miejskiej w Radomiu. - Wykształcenie nie ma przy wyborze większego znaczenia, startujemy w wyborach lokalnych, ze społeczności, które nas znają jako ludzi. Choć z doświadczenia wiem, że z ciekawości sprawdzają, jakie mamy wykształcenie. Interesuje ich, ile mamy dzieci, jaki jest nasz stan cywilny. Ja przyznam, że też patrzę na wykształcenie poszczególnych kandydatów, przeglądając ich ulotki wyborcze.

Także inni samorządowcy przekonują, że to nie dyplomy stanowią o wartości radnego. Jak podkreślają specjaliści bywa, że wykształcenie może być przydatne. Nasi reprezentanci w radach legitymują się różnym wykształceniem, są przedstawicielami różnych profesji. Wszyscy razem stanowią jednak prawo lokalne. Dzielą pieniądze z budżetów. Wszystko musi odbywać się w zgodzie z przepisami.

Stąd cały szereg osób, które radnym dosłownie i w przenośni, patrzą na ręce. Rady i urzędy gmin mają swoich prawników, akty prawa sprawdzają radcy z urzędów wojewódzkich, a decyzji finansowych pilnują księgowi i izby obrachunkowe. Uchwały sprawdzają też Samorządowe Kolegia Odwoławcze.

Prezentujemy zestawienie regionalne na podstawie danych Głównego Urzędu Statystycznego.

Radom wyższe wykształcenie ma 25 radnych na 28, co daje średnią 89,3 %.

Powiat radomski: 1. Pionki 12/15 - 80%, 2. Iłża 8/(15 - 53,3%, 3. Skaryszew 8/(15 - 53,3%, 4. Jedlińsk 7/15 - 46,7%, 5. Jedlnia - Letnisko 7/15 - 46,7%, 6. Gózd 6/15 - 40%, 7. Kowala 6/15 - 40%, 8. Zakrzew 6/15 - 40%, 9. Jastrzębia 5/15 - 33,3%, 10. Pionki gmina 5/15 - 33,3%, 11. Przytyk 4/15 - 26,7%, 12. Wolanów 4/15 - 26,7%. Powiat białobrzeski: 1. Białobrzegi 5/14 - 35,7%, 2. Stromiec 4/15 - 26,7%, 3. Wyśmierzyce 4/15 - 26,7%, 4. Radzanów 3/15 - 20%, 5. Promna 3/15 - 20%, 6. Stara Błotnica 3/15 - 20%.

Powiat grójecki: 1. Grójec 13/21 - 61,9%, 2. Warka 7/15 - 46,7%, 3. Pniewy 6/15 - 40%, 4. Nowe Miasto nad Pilicą 5/14 - 35,7%, 5. Błędów 5/15 - 33,3%, 6. Jasieniec 4/15 - 26,7%, 7. Mogielnica 4/15 - 26,7%, 8. Goszczyn 3/15 - 20%, 9. Belsk Duży 2/15 - 13,3%, 10. Chynów 2/15 - 13,3%.

Powiat kozienicki: 1. Kozienice 14/21 - 66,7%, 2. Gniewoszów 5/15 - 33,3%, 3. Garbatka - Letnisko 4/15 - 26,7%, 4. Sieciechów 3/15 - 20%, 5. Głowaczów 2/15 - 13,3%, 6. Grabów nad Pilicą 2/15 - 13,3%, 7. Magnuszew 2/15 - 13,3%.

Powiat lipski: 1. Rzeczniów 8/15 - 53,3%, 2. Sienno 5/15 - 33,3%, 3. Chotcza 3/15 - 20%, 4. Lipsko 3/15 - 20%, 5. Solec nad Wisłą 2/15 - 13,3%, 6. Ciepielów 1/15 - 6,7%.

Powiat przysuski: 1. Wieniawa 7/15 - 46,7%, 2. Gielniów 6/15 - 40%, 3. Przysucha 5/15 - 33,3%, 4. Borkowice 4/15 - 26,7%, 5. Odrzywół 4/15 - 26,7%, 6. Rusinów 4/15 - 26,7%, 7. Potworów 3/15 - 20%, 8. Klwów 2/15 -13,3%.

Powiat szydłowiecki: 1. Szydłowiec 9/15 - 60%, 2. Jastrząb 6/15 - 40%, 3. Mirów 6/15 - 40%, 4. Chlewiska 5/15 - 33,3%, 5. Orońsko 3/15 - 20%.

Powiat zwoleński: 1. Zwoleń 6/15 - 40%, 2. Kazanów 5/15 - 33,3%, 3. Przyłęk 3/15 - 20%, 4. Tczów 1/15 - 6,7%, 5. Policzna 1/15 - 6,7%.

Zobacz także: Unijne pieniądze dla Radomia