- Od miesiąca mogę się zająć swoim potrzebami, swoim zdrowiem, swoją figurą. Wszystkie zajęcia sprawiają mi ogromną przyjemność. Mało tego, poszłam dalej i już indywidualnie zapisałam się na basen. A od najbliższych spotyka mnie tylko zrozumienie i wsparcie - to oni dostosowują swój czas do mojego.
Pani Henryka chwali sobie nie tylko zajęcia fitness, ale i nową dietę. Przyznaje, że już samo przygotowywanie posiłków sprawia jej przyjemność.
- To wszystko jest naprawdę smaczne, w dodatku wydaje mi się, że jest tego dużo, objętościowo więcej niż jadłam do tej pory - opowiada. - Nie tylko nie chodzę głodna, ale jestem wręcz nasycona, właściwie, to czuję, że mogłabym jeść mniej, niż zaproponowała mi pani dietetyczka. Ale trzymam się zaleceń i jak trzeba, jak wychodzę z domu, to zabieram ze sobą pojemniki z daniami, najczęściej sałatką, przygotowanymi według receptury Beaty Bartosz.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?