Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów
2 z 5
Przeglądaj galerię za pomocą strzałek na klawiaturze
Poprzednie
Następne
Przesuń zdjęcie palcem
Dorota Chotecka: - Pierwsze skojarzenia ze Świętami Bożego...
fot. ZOOM

Jak spędzają święta znani radomianie

Dorota Chotecka

Dorota Chotecka: - Pierwsze skojarzenia ze Świętami Bożego Narodzenia to rodzina. Musi być rodzinnie, ciepło, w gronie najbliższych. W tym roku próbowaliśmy się gdzieś wkręcić do kogoś na Wigilię, ale nie udało się (śmiech). Stwierdziliśmy na koniec, że skoro Wigilia zawsze jest u nas w domu w Podkowie Leśnej to tak już musi zostać na zawsze. Oprócz mnie, męża (aktor Radosław Pazura) i Klary (sześcioletnia córka) będzie też moja mama (mieszkająca w Radomiu Jadwiga Kapusta), teściowie, ale też szwagier Cezary Pazura z żoną i dwójką dzieci.
Będą oczywiście prezenty – drobiazgi. Ważne jest cała otoczka. Córka pisała listy do świętego Mikołaja i dostanie coś zgodnie z życzeniem. W lutym wybieramy się do Laponii, gdzie będzie miała okazję zobaczyć prawdziwego Świętego Mikołaja. Uwielbiam kolędy. Moja córeczka chodzi do przedszkola prowadzonego przez siostry zakonne jest, więc wyszkolona w tej dziedzinie. Będą to więc prawie profesjonalne występy.
Muszą być tradycyjne potrawy. Ciekawa rzecz. Niby mamy jedną kuchnię polską, ale są różnice. Mąż pochodzi z pod Łodzi, teściowa z Kielc i już są niuanse kulinarne. Pierogi „łódzkie” to inne danie niż pierogi „radomskie”. Dla nich ważna jest zupa grzybowa, u nas w Radomiu nic takiego nie było.
Pasterka? Bardzo lubię to nabożeństwo. Mama zostanie z małą będziemy więc mogli być na mszy. Zresztą ksiądz w Podkowie Leśnej prosił nas o czytanie i zgodziliśmy się. Pasterka w Kościele świętej Rodziny w Radomiu to jedna z rzeczy, które mocno zapamiętałam z dzieciństwa, to takie przyjemne wspomnienie z mojego rodzinnego miasta.
Będzie obowiązkowo naturalna choinka, zawsze ubieram ją sama, trochę pomaga córeczka. Nie wyobrażam sobie Wigilii „wyjazdowej”, w ciepłych krajach, górach, nad morzem. Co innego drugi dzień świąt. Wyjeżdżamy na 10 dni do Krynicy. Upierałam się przy wyjeździe za granicę, mąż mówił, że tylko Krynica. W sumie fajnie. Z córką planujemy jazdy na łyżwach. To kolejna rzecz, która kojarzy mi się z Radomiem.

Zobacz również

Potrącona piesza pod Krakowem. Wypadek na przejściu na drodze wojewódzkiej

Potrącona piesza pod Krakowem. Wypadek na przejściu na drodze wojewódzkiej

Oto najdroższe dzielnice w Poznaniu. Tu mieszkają prawdziwi krezusi!

Oto najdroższe dzielnice w Poznaniu. Tu mieszkają prawdziwi krezusi!

Polecamy

Do sałatki, deseru, na suchą skórę i zniszczone włosy. Ten olej leczy i odmładza

Do sałatki, deseru, na suchą skórę i zniszczone włosy. Ten olej leczy i odmładza

Polski związek odzyska zaufanie? "Trupy w szafach"

GORĄCY TEMAT
Polski związek odzyska zaufanie? "Trupy w szafach"

Jan-Krzysztof Duda i Magneus Carlsen w jednej drużynie na mistrzostwach

Jan-Krzysztof Duda i Magneus Carlsen w jednej drużynie na mistrzostwach