Jarosław Kalinowski na czele listy ludowców do Parlamentu Europejskiego

Wybory do Parlamentu Europejskiego odbędą się 25 maja. Dla Polski zarezerwowano w Parlamencie Europejskim 50 miejsc. Mieszkańcy regionu radomskiego będą wybierali trzech eurodeputowanych w okręgu obejmującym Mazowsze, bez Warszawy i kilku sąsiadujących ze stolicą powiatów.

Z dużych partii jako pierwsza listę kandydatów podało Polskie Stronnictwo Ludowe. Na pierwszym miejscu listy jest Jarosław Kalinowski, obecny europoseł, na drugim Janina Ewa Orzełowska, członek zarządu województwa mazowieckiego, a na trzecim Adam Struzik, marszałek województwa mazowieckiego.

Dalej na liście PSL umieszczono byłego ministra rolnictwa Marka Sawickiego, potem pierwszego reprezentanta naszego regionu - Bożennę Pacholczak, główną księgową szpitala na Józefowie, kolejne miejsce ma Adam Orlicki z Sochaczewa, a dalej jest Leszek Przybytniak, sadownik z powiatu grójeckiego.

Inne partie na razie nie chcą ujawniać nazwisk kandydatów, choć wiadomo, że w większości przypadków listy wyborcze są już gotowe.

- Nie ma jeszcze żadnych decyzji. Być może zapadną one podczas Rady Regionu 25 stycznia, ale i tak wyłoniona lista będzie musiała być zaakceptowana przez władze krajowe partii - mówi Zbigniew Banaszkiewicz, szef lokalnych struktur Platformy Obywatelskiej.

Nieoficjalnie mówi się, że obecna poseł do Parlamentu Europejskiego z naszego okręgu wyborczego z Platformy Obywatelskiej Jolanta Hibner może znaleźć się na drugim miejscu listy, a jedynką będzie wojewoda mazowiecki Jacek Kozłowski.

- Wcale nie śpieszy mi się do Brukseli, ale ktoś, kto trafia do polityki musi też uwzględniać to, że kandyduje, również w takich wyborach jak do europarlamentu - mówi Zbigniew Kuźmiuk, poseł Prawa i Sprawiedliwości. Jednak on oraz Wojciech Jasiński, były minister skarbu typowani są na liderów listy Prawa i Sprawiedliwości w naszym okręgu.

- Nie ma jeszcze żadnych decyzji. Proszę uwzględnić, że naszą listę będą tworzyły różne ugrupowania, nie tylko Twój Ruch. Nie wybieram się do Brukseli, ale nie wykluczam kandydowania jeśli będzie taka potrzeba i propozycja władz ugrupowania - mówi Armand Ryfiński, poseł Twojego Ruchu.