- Droga krajowa numer 12 relacji Przysucha-Opoczno i droga wojewódzka numer 728 relacji Końskie- Grójec krzyżują się właśnie na Brzuśni gdzie przejeżdża tędy dziennie kilka tysięcy samochodów. Po zapadnięciu zmroku nie życzymy nikomu aby znalazł się tam sam bo będzie się czuł jakby był w środku lasu lub dżungli, wielki strach i zgroza bo rośnie tam ze wszystkich stron młody zagajnik i nie ma ani jednej lampy ulicznej a powinno być kilkanaście. My sami kilka razy w tygodniu przejeżdżamy późnym wieczorem przez to skrzyżowanie i dostajemy gęsiej skórki bo jest tak ciemno a gdy jest jeszcze do tego mgła to kilka razy otarliśmy się prawie o kolizję - czytamy w piśmie mieszkańców.
Dyrekcja odpowiada
W przeszłości wielokrotnie pisaliśmy o tym skrzyżowaniu, dochodziło tam do wielu wypadków, także tragicznych. Od tamtej pory poprawiło się oznakowanie krzyżówek. Na jezdni zostały zamontowane tak zwane pasy akustyczne, jest też lepsze oświetlenie znaków, także dzięki panelom słonecznym Nadal jednak należy zachować ostrożność podczas przejazdu przez skrzyżowanie miedzy innymi dlatego, że jadący drogą krajową mogą nie zauważyć, że muszą ustąpić pierwszeństwa przejazdu kierowcom z krajowej „dwunastki”. Teren należy do Dyrekcji Generalnej Dróg Krajowych i Autostrad.
- Zgodnie z ustawą - prawo energetyczne, planowanie i finansowanie oświetlenia (nie dotyczy to autostrad i dróg ekspresowych) leży w gestii gminy. Ponadto należy zauważyć, że GDDKiA wykonała szereg działań poprawiających bezpieczeństwo na omawianym skrzyżowaniu, to jest: doświetlenie przejść dla pieszych poprzez Solarny System Oświetlenia Drogi, są aktywne znaki Stop, jest znak informujący o przejściu dla pieszych umieszczony nad jezdnią. Ponadto jest znak ograniczenie prędkości do 70 kilometrów na godzinę - informuje nas Małgorzata Tarnowska, rzecznik prasowy oddziału Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad w Warszawie.
Zabudowania wsi leżą w sąsiednim powiecie
O oświetleniu okolic skrzyżowania rozmawialiśmy z Władysławem Czarneckim, wójtem gminy Gielniów. Jak zauważył wójt, sama wieś Brzuśnia leży właściwie już na terenie powiatu opoczyńskiego, w województwie łódzkim.
- Administracyjnie ta wieś jest w innej gminie, a po stronie gminy Gielniów jest tylko kilka zabudowań - dodaje Władysław Czarnecki.
Samorząd Gielniowa w w przeszłości wielokrotnie apelował do zarządcy dróg o poprawę bezpieczeństwa na skrzyżowaniu i w jego regionie.
- Część naszych uwag zostało zrealizowanych, bo jest przecież nowe oznakowanie o oświetlenie solarne - mówi wójt.
„Sprawa tego oświetlenia wlecze się już ponad 20 lat, bo zawsze nie ma pieniędzy, może w tym roku się znajdą. Już mieszkańcy kilku okolicznych wiosek dogadują się i zamierzają zablokować to skrzyżowanie. Może wtedy zostanie zauważony ten wielki dla nas problem. (...) Na tym skrzyżowaniu są przecież cztery przystanki autobusowe z których w ciemnościach przyjeżdżają i odjeżdżają ludzie” - czytamy w stanowisku mieszkańców.
News w radomskim klubie Explosion. Zobacz zdjęcia!
POLECAMY PAŃSTWA UWADZE:
CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?