Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Karol Sońta górą w wojnie o społdzielnię Gołębiów II

/jp/
Karol Sońta urzęduje już w gabinecie prezesa.
Karol Sońta urzęduje już w gabinecie prezesa. Tadeusz Klocek
Radny miejski z Radomia wpisany w KRS prezesem spółdzielni Gołębiów II zmienił zamki w siedzibie spółdzielni. Nie uznający jego władzy dotychczasowy prezes Janusz Wolak nie jest wpuszczany przez ochroniarzy do budynku i urzęduje…w swoim samochodzie. To kolejna odsłona wojny na Gołębiowie II.
Prezes Janusz Wolak nie został wpuszczony przez ochroniarzy do siedziby spółdzielni.
Prezes Janusz Wolak nie został wpuszczony przez ochroniarzy do siedziby spółdzielni.

Prezes Janusz Wolak nie został wpuszczony przez ochroniarzy do siedziby spółdzielni.

O nietypowej sytuacji, w jakiej znalazła się radomska spółdzielnia pisaliśmy już wielokrotnie. Czterech członków Rady Nadzorczej z wszystkich 7 odwołało jeszcze w lutym Janusza Wolaka z funkcji prezesa, w marcu to samo grono ludzi na prezesa powołało Adama Tarasia, a w maju ci sami spółdzielcy uchwalili, że prezesem jest radomski radny Karol Sońta.

Sąd warszawski uznał wpisem do Krajowego Rejestru Sądowego, że to on jest obecnym prezesem. Wcześniej z funkcji prezesa odwołany był też Adam Taraś, którzy rzekomo w ogóle nie mógł dostać się do siedziby spółdzielni, bo nie był tam wpuszczany przez ochroniarzy. Żadna z tych osób nie uznaje władzy dwóch pozostałych.

Janusz Wolak twierdzi, że od lutego postanowienia Rady Nadzorczej od lutego są pozbawione podstaw prawnych. Sąd Radomski unieważnił zresztą uchwały Walnego Zgromadzenia Członków Spółdzielni o wyborze Rady Nadzorczej.

Tyle tylko, że to orzeczenie, ale też orzeczenie o wpisie Karola Sońty jako prezesa spółdzielni są nieprawomocne. Do niedawna w siedzibie spółdzielni dyżurowały dwie agencje ochroniarskie - Bator wynajęta jeszcze przez Wolaka oraz Reflex zatrudniona przez Sońtę. Ten ostatni wypowiedział umowę agencji Bator, a w czwartek nakazał zmienić zamki w spółdzielni. Od tej pory Janusz Wolak nie jest wpuszczany do spółdzielni.

Karol Sońta twierdzi, że jego władzę uznają wszyscy - oprócz jednej osoby - pracownicy spółdzielni. Jedna pracownica twierdzi, że będzie wykonywać polecenia Karola Sońty, gdy ten pokaże prawomocne orzeczenie sądu. W siedzibie spółdzielni dyżuruje też 4 przychylnych Sońcie członków Rady Nadzorczej.
Wczoraj dochodziło do wymiany ostrych zdań pomiędzy członkami rady, a także pracownicą, która wciąż uznaje władzę Janusza Wolaka.

- Proszę wziąć pod uwagę kilka faktów. Skoro sąd uznał uchwały Rady Nadzorczej powołującej mnie na prezesa, skoro uznały to banki, to sprawa kierownictwa w spółdzielni nie ulega żadnej dyskusji. Spółdzielnia pod moimi rządami funkcjonuje już normalnie - powiedział Karol Sońta. Janusz Wolak uważa się wciąż do upoważnionego do odpowiadania za mienie spółdzielni, dopóki na Gołębiowie nie pojawi się sądowy kurator.

Wszyscy czekają na prawomocne orzeczenie Sądu Gospodarczego w Warszawie w sprawie powołania nowej władzy w spółdzielni, a także na orzeczenie Sądu Apelacyjnego w sprawie wygaszenia Rady Nadzorczej. Obie strony konfliktu złożyły też doniesienia do prokuratury. Prawie 1000 członków spółdzielni znalazło w swoich skrytkach pisma zarówno Janusza Wolaka, jak i Karola Sońty przedstawiające racje nadawców pism.

Na razie Karol Sońta płaci bieżące rachunki i wstrzymuje się z podejmowaniem decyzji w sprawie większych wydatków inwestycyjnych. Wypłacił pensję wszystkim pracownikom Gołębiowa II, ale Januszowi Wolakowi już nie. Chce zwołać na przełomie września i października Walne Zgromadzenie. Janusz Wolak liczy na to, że sąd wyznaczy kuratora, który zwoła Walne Zgromadzenie Członków i zostanie wybrana nowa Rada Nadzorcza w spółdzielni.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Radomskie