Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Kibice czekają na lepszą grę Radomiaka (zdjęcia)

/W.Ł./
51 minuta meczu Radomiak - Stal. Piłka po strzale Macieja Wichtowskiego (z lewej w zielonej koszulce) wpadła do siatki. W bramce inny gracz Radomiaka Szymon Stanisławski.
51 minuta meczu Radomiak - Stal. Piłka po strzale Macieja Wichtowskiego (z lewej w zielonej koszulce) wpadła do siatki. W bramce inny gracz Radomiaka Szymon Stanisławski. Tadeusz Klocek
W meczu szóstej kolejki piłkarskiej drugiej ligi, Radomiak 1910 SA Radom na własnym boisku zremisował 1:1 z liderem Stalą Rzeszów. Gra radomian nadal słaba. Udane debiuty Patryka Wolskiego i Szymona Stanisławskiego.

Radomiak 1910 SA Radom - Stal Rzeszów 1:1 (0:1).
Bramki: 0:1 Łukasz Szczoczarz 42, 1:1 Maciej Wichtowski 51.
RADOMIAK
Banasiak - Kalinowski, Ciach, Wichtowski Ż, Derbich - Cieciura, Radecki Ż, Białożyt, Czoska, Wolski - Leandro Ż.
STAL
Lewandowski - Hus Ż, Baran Ż, Bednarczyk, Maślany - Szela, Jędryas, Lisańczuk, Jakubowski - Prędota, Szczoczarz Ż.
Zmiany:
Radomiak: 49' Stanisławski za Radeckiego, 69' Puton za Leandro, 79' Cichos za Cieciurę, 79' Byszewski za Wolskiego.
Stal: 53' Drożdżal za Husa, 74' Sitek za Szelę, 90' Drelich za Szczoczarza.
Sędziował: Robert Podlecki z Lublina. Widzów: 1500.
RADOMIAKSTAL
1 gole 1
2 strzały celne 2
9 strzały niecelne 8
0 rzuty rożne 2
19 faule22
6 spalone 1
0 słupki 0
0 poprzeczki 0
0 czerwone kartki 0
3 żółte kartki 3

Mówią trenerzy
Janusz Niedźwiedź, Radomiak 1910 SA Radom: - Pierwsze słowa kieruję do kibiców za kapitalny doping, pomimo złej pierwszej połowy w naszym wykonaniu. W imieniu całej drużyny i sztabu dziękuje za wsparcie w tym spotkaniu, ponieważ jak nie idzie, to potrzebujemy właśnie dopingu kibiców. W pierwszej połowie zagraliśmy słabo i nie wiem, czym to było spowodowane. Wyszliśmy jacyś niemrawi i oddaliśmy tą pierwszą połowę. W drugiej połowie piłkarze zagrali z zębem i zaangażowaniem. W końcówce mieliśmy swoje sytuacje, które mogły zadecydować o wyniku.

Krzysztof Łętocha, Stal Rzeszów: - Przyjechaliśmy po punkty i uważam że nie mamy się czego wstydzić. Chcieliśmy grać w piłkę, stwarzaliśmy sytuacje mimo że zespół Radomiaka grał na własnych śmieciach. Na pewno szkoda wyniku. Wyszliśmy na prowadzenie, strzeliliśmy bramkę i powinniśmy kontrolować to spotkanie. Były momenty, że ta kontrola nam nieraz umknęła. Reasumując, chcę pochwalić swoich chłopaków za grę, zaangażowanie oraz walkę. Oby taka determinacja była w każdym meczu. Dopisujemy kolejny punkt i gramy dalej.

FAJNY CHŁOPAK, Z CHARAKTEREM

Radomianie zdobyli jeden punkt i tylko z tego należy się cieszyć, bo gra nadal jest słaba, chaotyczna i daleka od ideału. Cieszyć się można jeszcze z tego, że w meczu tym, w Radomiaku zadebiutowało dwóch nowych futbolistów, Patryk Wolski pozyskany z Lecha Poznań i Szymon Stanisławski z Beniaminka Radom. Ten ostatni gracz od 28 czerwca trenował z Radomiakiem i dopiero po dwóch miesiącach został potwierdzony do gry. Transfer doszedł do skutku dzięki byłemu właścicielowi klubu Mirosławowi Hernikowi, który zapłacił za transfer tego piłkarza. Tego zawodnika można było mieć z zespole znacznie wcześniej. Ale lepiej później niż wcale. To po wejściu w 49 min. tego "młokosa" na boisko bardzo wyraźnie ożywiła się gra podopiecznych trenera Janusza Niedźwiedzia. Popularny "Stasiek" miał spory udział przy zdobytej przez "zielonych" bramce. - Jestem zadowolony z wejścia Szymona Stanisławskiego, młodego 19-letniego zawodnika. Fajny chłopak, z charakterem - mówił po meczu radomski szkoleniowiec.

LIDER RZĄDZIŁ

Pierwsza połowa spotkania wyglądała tak jakby mecz był rozgrywany w ... Rzeszowie. Lider rządził na boisku. Największe zagrożenie było ze strony byłego zawodnika Radomiaka, napastnika Piotra Prędoty. Pomagał mu drugi doświadczony gracz Łukasz Szczoczarz, który zdobył w końcówce pierwszej połowy bramkę bezpośrednio z rzutu wolnego. Nie popisał się przy tym strzale radomski bramkarz Piotr Banasiak, który przepuścił łatwy strzał do siatki. Radomiak w tej części gry tylko raz zagroził bramce Stali. Miało to miejsce w 31 min. kiedy zakotłowało się na polu karnym gości. "Zieloni" bez ładu i składu uporczywie chcieli się przedostać na pole karne Stali środkiem boiska, gdzie rzeszowska drużyna miała dwóch doświadczonych i wysokich graczy, Arkadiusza Barana (34 lata) i Dominika Bednarczyka (33 lata).

NOWY BRAMKARZ

Radomiak w ostatnim dniu okienku transferowego pozyskał dwóch zawodników, Wolskiego i Stanisławskiego. Wydawało się, że kadra radomian jest już zamknięta. Tak chyba nie będzie. W czwartek na treningu kontuzji doznał bramkarz Łukasz Skowron i wszystko wskazuje na to, że będzie pauzował około sześć tygodni. Ma problemy z więzadłem pobocznym kolana. W meczu ze Stalą radomska drużyna miała tylko jednego bramkarza w protokole. Jest to nie dopuszczalne. Można było w piątek zgłosić bramkarza rezerw Radomiaka, Łukasza Gołębiowskiego. Nie zrobiono tego. Wygląda na to, że klub wstydzi się własnych wychowanków. Lepiej ściągać z innych klubów bramkarza. - W tym tygodniu na treningu mają się pojawić dwaj nowi bramkarze i jednego z nich prawdopodobnie zgłosimy do rozgrywek - mówi trener Niedźwiedź.

CZAS NA ZWYCIĘSTA

Za Radomiakiem sześć ligowych kolejek, w których radomianie zdobyli tylko osiem punktów, a dziesięć stracili. Zakończyło się kompletowanie kadry i tym samym zakończył się okres ochronny dla sztabu szkoleniowego i piłkarzy. Kibice oczekują zdecydowanie lepszej gry i przede wszystkim zwycięstw i co za tym idzie punktów i przesuwania się Radomiaka w górę ligowej tabeli. Czas skończyć z marudzeniem i dawaniem sobie czasu na to, że będzie lepiej. Sezon jest trudny, bo tylko sześć drużyn z miejsc 3-8 zapewni sobie utrzymanie w nowej drugiej lidze. Przed Radomiakiem kolejny mecz ze Świtem w Nowym Dworze Mazowieckim. Na to spotkanie będzie gotowy po kontuzji obrońca Maciej Świdzikowski.

Więcej czytaj w poniedziałkowym "Echu Sportowym".

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Radomskie