Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Kocha bibliotekę i nie zamieni jej na nic innego. Wyłoniono Bibliotekarza Roku 2010

Barbara Koś
Ewelina Krasińska, pracownik Czytelni i Sali Zabaw "Godzina Radości” Miejskiej Biblioteki Publicznej w Radomiu dzięki swojej aktywnej pracy została Bibliotekarzem Roku 2010
Ewelina Krasińska, pracownik Czytelni i Sali Zabaw "Godzina Radości” Miejskiej Biblioteki Publicznej w Radomiu dzięki swojej aktywnej pracy została Bibliotekarzem Roku 2010 Barbara Koś
Nie chciała być bibliotekarzem. Ale została nim na przekór mamie...
- Nie spodziewałam się tej nagrody...Ja po prostu pokochałam ten zawód – mówiła Ewelina Krasińska po usłyszeniu dobrej nowiny
- Nie spodziewałam się tej nagrody...Ja po prostu pokochałam ten zawód – mówiła Ewelina Krasińska po usłyszeniu dobrej nowiny
Barbara Koś

- Nie spodziewałam się tej nagrody...Ja po prostu pokochałam ten zawód - mówiła Ewelina Krasińska po usłyszeniu dobrej nowiny

(fot. Barbara Koś)

Kiedy w Dniu Bibliotekarza i Bibliotek ogłoszono decyzję kapituły, że Bibliotekarzem Roku została Ewelina Krasińska rozległy się brawa.

Bohaterka była bardzo zaskoczona. Jeszcze idąc do "prezydialnego stołu" nie wierzyła, że to właśnie ona otrzyma Puchar.

- Nie spodziewałam się tej nagrody...Ja po prostu pokochałam ten zawód - powiedziała zmieszana. - I to na przekór mamie, która przestrzegała mnie abym nie szła w jej ślady - Dziękuję, mamo! ...

Mama pani Eweliny, Anna Krasińska, bibliotekarka w Woli Taczowskiej, siedziała bowiem na "widowni". Za chwilę zresztą sama została wywołana do "tablicy" aby odebrać nagrodę dyrektora Miejskiej Biblioteki Publicznej...

- Mama uważała zawsze, że to wprawdzie potrzebny zawód ale mnie wolałaby widzieć gdzie indziej - powiedziała nam Ewelina po spotkaniu. - I ja naprawdę tylko na chwilę zamierzałam popróbować pracy w bibliotece...

Ukończyła polonistykę i rozmyślała, co dalej. Popróbowała trochę dziennikarstwa, jeszcze czegoś...Wreszcie latem 2008 roku przyszła do Miejskiej Biblioteki Publicznej.

- Pani dyrektor Anna Skubisz - Szymanowska zapytała mnie, czy wiem, co to jest Godzina Radości - opowiada Ewelina Krasińska.- Wiedziałam, że to salka dla dzieci...Tylko tyle. I właśnie tam trafiłam.

Było to 1 lipca 2008 roku. Należało więc zająć się "Latem w bibliotece" dla najmłodszych.

- Najpierw mnie wszystko przeraziło- przyznaje Ewelina.- Ale potem - wsiąkłam na całego...
Czytelnia i Sala Zabaw "Godzina Radości" proponuje dzieciom różnorodne atrakcje.

- A to Dzień Bezpiecznego Internetu - mówi Ewelina Krasińska, podczas którego organizujemy cykl lekcji mających na celu umiejętne i bezpieczne surfowanie po sieci. A to Tydzień Głośnego Czytania, a to spotkania z podróżnikiem...

Dzieci uczą się tutaj jak wygląda biblioteka, jak należy obchodzić się z książką.

Można się samemu przebrać

Ale największą radością jest "Noc z Andersenem", międzynarodowe przedsięwzięcie organizowane z okazji Międzynarodowego Dnia Książki Dziecięcej i urodzin Hansa Christiana Andersena.

Podczas "Nocy" na dzieci czekać mnóstwo niespodzianek i atrakcji: muszą pokonywać, między innymi tor przeszkód, by dostać się do Krainy Baśni, w której spotykają się z bohaterami baśni Andersena.

Tej nocy odbywa się mnóstwo konkursów, wspólnych tańców i zabaw, aż wreszcie dzieci odwiedza pan Andersen. Nie mniejszą atrakcją jest możliwość nocowania w bibliotece. A rano, po pobudce, każdy otrzymuje "Patent nieustraszonego czytelnika".

Po raz pierwszy impreza odbyła się w Miejskiej Bibliotece Publicznej w 2009 roku i cieszy się bardzo dużą popularnością. Duży udział ma w Nocy oczywiście Ewelina.

- Najwięcej cieszy mnie możliwość przebrania się! - śmieje się bibliotekarka. - Wszystko jedno za co,...W tym roku przebrałam się za Klauna. - Jestem pewna, że nie zdradzę biblioteki - żegna nas nasza rozmówczyni.

Ewelina Krasińska,

Skończyła X Liceum Ogólnoształcące w Radomiu a potem studia z filologii polskiej na Uniwersytecie Marii Curie Skłodowskiej w Lublinie. Od 1 lipca 2008
Skończyła X Liceum Ogólnoształcące w Radomiu a potem studia z filologii polskiej na Uniwersytecie Marii Curie Skłodowskiej w Lublinie. Od 1 lipca 2008 roku jest pracownikiem Czytelni i Sali Zabaw "Godzina Radości” Miejskiej Biblioteki Publicznej. Bardzo lubi swoją pracę. Interesuje się też filmem, muzyką i podróżami. A gdzie spędzi w tym roku urlop- jeszcze nie wie.



Barbara Koś

Skończyła X Liceum Ogólnoształcące w Radomiu a potem studia z filologii polskiej na Uniwersytecie Marii Curie Skłodowskiej w Lublinie. Od 1 lipca 2008 roku jest pracownikiem Czytelni i Sali Zabaw "Godzina Radości" Miejskiej Biblioteki Publicznej. Bardzo lubi swoją pracę. Interesuje się też filmem, muzyką i podróżami. A gdzie spędzi w tym roku urlop- jeszcze nie wie.

(fot. Barbara Koś)

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Radomskie