Kolejne ogniska koronawirusa w powiecie lipskim. Zakażenia w straży pożarnej, ponad dwudziestu funkcjonariuszy na kwarantannie

W ciągu ostatniej doby lipski sanepid odnotował siedem nowych zakażeń koronawirusem. Chorych jest między innymi dwóch druhów z Komendy Państwowej Powiatowej Straży Pożarnej w Lipsku, pielęgniarka ze szpitala i jeden pracownik z Domu Pomocy Społecznej, który przebywał w kwarantannie. Dobre informacje są takie, że kilku pracowników Domu Pomocy Społecznej w Lipsku nie ma już w sobie wirusa i powoli wracają do pracy w placówce. Zmienią pracowników, którzy od kilkunastu dni byli zamknięci w placówce.

Ognisko koronawirusa w jednostce straży pożarnej pojawiło się w ostatniej dobie. Jego źródłem była prawdopodobnie chora pielęgniarka ze szpitala. - Strażak nie wiedział o zakażeniu, dlatego przyszedł do pracy. Cała jednostka została przebadana. Analizujemy kto z kim miał kontakt - mówi nam Sławomir Śmieciuch, starosta lipski.

Jak udało nam się ustalić, komenda straży pożarnej, została zdezynfekowana. Strażacy z Warszawy i Radomia przeprowadzili ozonowanie. Obecnie 21 pracowników jednostki przebywa na kwarantannie po kontakcie z zakażonymi, siedemnastu pozostaje na służbie. - Wprowadziliśmy podział zmiany, wysłaliśmy wniosek o wsparcie strażakami z zewnątrz. Jest też grafik dyżurów, każda jednostka Ochotniczej Straży Pożarnej jest w stanie gotowości danego dnia i ma wyjeżdżać do akcji - mówi Tomasz Krzyczkowski, komendant powiatowy straży pożarnej w Lipsku.

Od początku pandemii potwierdzono 212 zakażeń, wyzdrowiało 46 mieszkańców, zmarło siedem. O 50 do 312 wzrosła liczba mieszkańców na kwarantannie, 152 osoby są w izolacji domowej, pięć w szpitalu.