Szkoła dostała komputery pod koniec ubiegłego roku. - Dostaliśmy je bardzo szybko, bo zdecydowaliśmy się właśnie na McIntoshe. Gdybyśmy chcieli popularne pecety, to na pewno okres oczekiwania by się znacznie wydłużył - mówi Krzysztof Kaźmierczak, dyrektor gimnazjum i Zespołu Szkół Ogólnokształcących w Błędowie.
WIELE PLUSÓW
Nowe komputery mają swoje niepodważalne plusy. Po pierwsze są nowe, z bardzo dobrym wyposażeniem. Dla przykładu, nie ma jednostki centralnej tak jak to ma miejsce w pecetach, ale wszystko jest zintegrowane w obudowie monitora. Z boku, po prawej stronie, jest między innymi wejście do stacji dvd.
W pracowni komputerowej jest 15 McIntoshów, ale również i kilka pecetów. Uczniowie wybierają nowe urządzenia.
INNE W DOMU, INNE W SZKOLE
- Technicznie są to dobre komputery, ale ciężko było nam się przestawić na pracę na nich - mówią Martyna Sołtyszewska i Przemek Górecki, gimnazjaliści z klasy II a. - W domu mamy raczej pecety z programem Windows i stąd ta trudność, że musieliśmy się przestawić na inny program operacyjny. Poza tym czasami dość długo się włączają.
- Młodzieży może to sprawiać kłopot, ale są i niezaprzeczalne korzyści. Poznają dwa różne systemy, na bieżąco mogą je porównywać i już niedługo na pewno nie będą mieli problemów z przejściem z jednego na drugi - uważa dyrektor szkoły.
Roman Furciński
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
