Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Komunikacyjny koszmar z ulicy Placowej

Ewelina WITKOWSKA
Parkujące na ulicy samochody utrudniają ruch na Placowej. Problem w tym, że nie ma innych miejsc, gdzie samochody mogłyby stać.
Parkujące na ulicy samochody utrudniają ruch na Placowej. Problem w tym, że nie ma innych miejsc, gdzie samochody mogłyby stać. Ł. Wójcik
Duży ruch, brak miejsc parkingowych i ogromne korki. To problemy, z którymi codziennie borykają się mieszkańcy ulicy Placowej na radomskim Ustroniu

Bartosz Rutkowski, rzecznik Miejskiego Zarządu Dróg i Komunikacji w Radomiu:

Bartosz Rutkowski, rzecznik Miejskiego Zarządu Dróg i Komunikacji w Radomiu:

- Mieszkańcy muszą zgłaszać problemy w spółdzielni Ustronie. Jeśli spółdzielnia zwróci się do nas i przekaże nam grunty to w ramach czynu społecznego wybudujemy tam parking i miejsca postojowe dla mieszkańców.

Od ponad roku ulica jest dwukierunkowa. Mała osiedlowa droga zamieniła się w miejską o dużym natężeniu ruchu.

BYŁ SPOKÓJ

- Kiedyś to była spokojna uliczka - mówi jeden z mieszkańców Placowej. - Potem postawili Biedronkę i Chińskie Centrum i zaczął się koszmar.

Na Placowej parkują klienci restauracji, marketów i targowiska na Śląskiej.
- W dni targowe jest tu jeden wielki korek, każdy stawia samochód gdzie popadnie, nie dość, że my nie mamy gdzie stanąć to jeszcze jest problem z wyjazdem z osiedla - żalą się mieszkańcy.

Największym problemem mieszkańców Placowej jest właśnie brak miejsc parkingowych.
- Z terenu Mc Donalds'a nas przeganiają, z parkingu Biedronki też a pod blokami mamy zaledwie kilka miejsc - żalą się kierowcy.

Dlatego auta zostawiają wzdłuż Placowej. I tu zaczyna się kłopot. Ulica jest dwukierunkowa i parkujące na ulicy samochody utrudniają ruch.

- Nie mamy gdzie parkować dlatego stajemy na ulicy - tłumaczą mieszkańcy. - I tak mamy już tak poobijane samochody przez przejeżdżające obok auta. Ale innej możliwości nie ma.

CHCĄ JEDNOKIERUNKOWEJ

Rozwiązaniem tej sytuacji byłoby przywrócenie jednokierunkowego ruchu na ulicy.
- Sąsiednie ulice są jednokierunkowe a z naszej zrobili przelotówkę - denerwują się ludzie. - Skoro tu takie korki to po co robić dwukierunkową? Myślą tylko o zyskach w marketach a nie o zwykłych ludziach.

Zdaniem mieszkańców dojazd do sklepów i restauracji powinien odbywać się drogą wybudowaną na bazie wciąż istniejącego fragmentu starego odcinka północnej jezdni Alei Grzecznarowskiego.
- Po co ta droga donikąd, mogliby by ją wykorzystać - tłumaczą.

Bartosz Rutkowski, rzecznik Miejskiego Zarządu Dróg i Komunikacji w Radomiu, poinformował nas, że jest szansa na parking na Placowej.

- Spółdzielnia musiałaby nam przekazać grunty pod budowę parkingu, na nieswoim terenie nie możemy nic zrobić - tłumaczy. - Liczba miejsc dla samochodów zarówno na Placowej i na innych sąsiednich uliczkach jest ograniczona, bo spółdzielnia nie zadbała tam o żadne parkingi

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Radomskie