Kongres Nowej Prawicy w Radomiu pyta: po co wiceprezydenci, straż miejska i płatne parkowanie?

Na konferencji prasowej radomscy liderzy Nowej Prawicy przedstawili kolejny rozdział swojego programu, z jakim ruszają do najbliższych wyborów samorządowych.

WEJŚĆ DO WŁADZ MIASTA

Po sukcesie w ostatnich wyborach do Parlamentu Europejskiego partia Janusza Korwin - Mikkego chce wejść do samorządu Radomia i już zapowiada, jak można zmienić system zarządzania miastem.

- Niepotrzebna jest nam Straż Miejska, czy strefa płatnego parkowania. To tylko kolejne biurokratyczne
ograniczenia, haracz zdzierany z podatników i marnotrawienie pieniędzy - mówił Waldemar Rajca, prezes radomskiego oddziału Kongresu Nowej Prawicy.

MARNOWANIE PIENIĘDZY

Jako przykład wyrzucania pieniędzy w błoto Waldemar Rajca wskazał na czasopisma i biuletyny propagandowe, wydawane z budżetu Radomia. Wśród nich wymienił Radomski Informator Kulturalny.

- Jak można wydawać takie pisemko za 88 tysięcy złotych rocznie? To skandal! Zatrudnia się sztab ludzi, płaci im się pieniądze tylko po to, by wydać nikomu niepotrzebny biuletyn - dodaje Waldemar Rajca.

PO CO CZTERECH?

Podczas konferencji prasowej Waldemar Rajca, a także Ewa Zajączkowska, rzeczniczka radomskiego Kongresu, opowiedzieli się za zmniejszeniem podatków lokalnych, zmniejszeniem budżetu gminy, a także zmniejszeniem składu Rady Miasta.

- Po co mamy aż czterech wiceprezydentów Radomia? Ile wynoszą ich pensje? Przecież zamiast czterech może być dwóch i nie będzie uszczerbku w kierowaniu miastem - powiedział lider radomskiego KNP.

MNIEJ RADNYCH

Zdaniem liberałów, Rada Miasta też może liczyć 15 radnych, którzy tak samo będą dobrze będą przyjmować uchwały, jak obecna 28 - osobowa. Przedstawiciele prawicowej partii wspomnieli także o niepotrzebnie działającej strefie płatnego parkowania, która, jak twierdzą, nie dość, że pobiera opłaty od kierowców, to jeszcze trzeba utrzymywać jej pracowników z budżetu miasta.

SPRAWDŹ najświeższe wiadomości z RADOMIA

Nowa Prawica chce zrównoważenia budżetu miasta, prywatyzacji spółek miejskich, a także prywatyzacji przedszkoli.

- Gdyby były prywatne przedszkola, nie byłoby problemu z przyjęciem dzieci czy ilością zajęć, a każda placówka rywalizowałaby, aby przyciągnąć do siebie jak najwięcej podopiecznych - zauważył Waldemar Rajca.

KTO KANDYDATEM?

Na razie Kongres chce iść sam do wyborów samorządowych, choć nie wykluczone, że dojdzie do koalicji z organizacjami narodowymi. Nowa Prawica na razie nie ujawniła, kto może być kandydatem, z ich ugrupowania, na prezydenta Radomia. Do opinii wygłaszanych przez działaczy Nowej Prawicy chcieliśmy poprosić o komentarz biuro prasowe Urzędu Miasta. Usłyszeliśmy, że nie komentuje ono działań ugrupowań politycznych.