Koronawirus w powiecie zwoleńskim. Tragiczne wiadomości z ministerstwa, zmarło aż pięciu zakażonych mieszkańców

Warto dodać, że od marca, od początku pandemii do soboty 28 listopada zmarło 16 osób. Teraz mamy kolejne 5, w w sumie zmarło już 21 mieszkańców powiatu zwoleńskiego.

- To jest prawdziwe tąpnięcie, sytuacja jest trudna - przyznaje Stefan Bernaciak. Po rozmowie z dyrektorem naszego szpitala wiem, że zmarło czterech pacjentów, jedna osoba z oddziału wewnętrznego i trzy z oddziału opieki paliatywnej. Wszyscy pacjenci mieli bardzo poważne choroby współistniejące, ale też COVID-19. Piąta osoba musiała umrzeć, w którymś szpitalu poza naszym powiatem, nie mamy wiedzy na ten temat.

W niedzielę ministerstwo poinformowało także o trzech kolejnych zakażeniach, do tej pory SARS-CoV-2 potwierdzono u 719 osób z naszego powiatu.

Tymczasem, jak informuje starosta Stefan Bernaciak duże ognisko koronawirusa jest w Domu Pomocy Społecznej w Gródku. W sobotę pobrano wymazy od 50 pacjentów, 21 z nich otrzymało wynik pozytywny. Informacje o tym pewnie znajdą się w kolejnym raporcie Ministerstwa Zdrowia. A sytuacja w Gródku jest poważna od kilkunastu dni. Pierwsze informacje o zakażeniach spłynęły kilkanaście dni temu, wtedy też było około 20 zakażeń.

- Pacjenci, którzy w pierwszej turze dostali pozytywne wyniki powoli zdrowieją. Niestety okazało się, że są kolejne zakażenia. Sytuacja jest poważna, ale pod kontrolą. osoby z koronawirusem są przeniesieni do jednej części placówki - wyjaśnia Stefan Bernaciak. - Dwie osoby są w szpitalach poza naszym powiatem, pozostali, na tę chwilę chorobę przechodzą łagodnie.

Ministerstwo Zdrowia nie publikuje danych o ozdrowieńcach. Z ostatniego raportu zwoleńskiego sanepidu, który ukazał się 23 listopada wynika, że było ich 516.