Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Koronawirus w Radomiu. Mandaty za brak maseczki w autobusie i sklepie. Strażnicy kierują też wnioski do sanepidu i sądu o ukaranie

Izabela Kozakiewicz
Izabela Kozakiewicz
Noszenie maseczek jest obowiązkowe w zamkniętych pomieszczeniach i miejscach, w których nie możemy zachować odpowiedniego dystansu od innych osób.
Noszenie maseczek jest obowiązkowe w zamkniętych pomieszczeniach i miejscach, w których nie możemy zachować odpowiedniego dystansu od innych osób. Joanna Gołąbek
Strażnicy miejscy i policjanci sprawdzają, czy w autobusach i sklepach radomianie noszą maseczki. - Większość osób zasłania usta i nos, ale zdarzają się osoby, którym trzeba o tym przypomnieć, a w niektórych przypadkach także ukarać - mówi Grzegorz Sambor, zastępca komendanta radomskiej Straży Miejskiej. Są już pierwsze mandaty, a nawet wnioski do sanepidu o ukaranie osób, które nie stosują się do zasad. Służby zapowiadają, że kontroli będzie więcej.

Specjaliści przypominają, że noszenie maseczek i zachowywanie dystansu społecznego to teraz jedyne i skuteczne metody ograniczenia transmisji SARS-CoV-2. Co ważne w Polsce wciąż jest obowiązek zasłaniania ust i nosa w pomieszczeniach zamkniętych i miejscach, w których nie można zachować dystansu. Niestety, coraz więcej osób o tym zapomina, albo celowo rezygnuje z maseczek czy przyłbic.

Nie ma tłumaczenia

Regularne kontrole w miejskich autobusach oraz sklepach, nie tylko wielkopowierzchniowych, ale też małych sklepikach rozpoczęły się na początku sierpnia. Od 5 do 14 sierpnia strażnicy przeprowadzili kontrole w ponad 150 autobusach. To oznacza, że każdego dnia pojawiają się w 10 - 15 autobusach. Interweniowali około 25 razy, tylu pasażerów nie miało maseczki. W pięciu przypadkach skończyło się mandatem, pozostali po upomnieniu zdecydowali się jednak na zasłonięcie nosa i ust.

- Na szczęście coraz więcej osób rozumie, że maseczka jest konieczna. Na początku myśleliśmy, że będzie więcej problemów z egzekwowaniem tego przepisu. W autobusach działa już sam wzrok innych współpasażerów, którzy są w maseczkach. Ale oczywiście są wciąż jednostkowe przypadki nie respektowania obowiązku - przyznaje Grzegorz Sambor. - Zauważamy też, że po zmianie przepisów i nowym rozporządzeniu ministerstwa z początku miesiąca już nie ma tłumaczeń, że ktoś ma medyczne przeciwwskazania i nie może zasłaniać nosa i ust.

W przyszłym tygodniu kontroli ma być jeszcze więcej, strażnicy, jeśli będzie potrzeba będą reagowali surowiej. - Na początku upominaliśmy, ale już musimy reagować stanowczo - dodaje Grzegorz Sambor.

Może się skończyć w sądzie

Strażnicy w ostatnim czasie sprawdzali też sklepy. I tak niestety interweniowali w przypadku łamania zasad. - W trzech przypadkach prowadzimy postępowania, które zakończą się wnioskiem o ukaranie do sądu, ponieważ osoby, które nie miały maseczek odmówiły przyjęcia mandatu - wyjaśnia Grzegorz Sambor. - Równocześnie zostały już wysłane wnioski do sanepidu.

Mandat może wynieść do 500 złotych. Ale już kara nakładana przez sanepid to nawet 5 tysięcy złotych za brak maseczki.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Radomskie