MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Kwadrans na seks

Beata Alukiewicz
Statystyczny Polak kocha się przez piętnaście minut tygodniowo. Ale nie pytajmy czy warto się tak spieszyć. Statystyki to w końcu tylko efekt matematycznych wyliczeń.
Statystyczny Polak kocha się przez piętnaście minut tygodniowo. Ale nie pytajmy czy warto się tak spieszyć. Statystyki to w końcu tylko efekt matematycznych wyliczeń.
Tyle czasu poświęcamy tygodniowo miłosnym igraszkom - wynika z najnowszych badań na temat życia seksualnego Polaków.

Czego pragnie mężczyzna

Czego pragnie mężczyzna

Według profesora Zbigniewa Izdebskiego już co trzeci mężczyzna przyznaje się, że boi się iść ze swoja partnerką do łóżka, gdyż się nie sprawdzi. Badania pokazały też, że mężczyźni coraz rzadziej chcą seksu agresywnego, nowatorskiego, eksperymentalnego, a coraz częściej potrzebują zwykłych pieszczot, przytulania, pocałunków. Taką opinię wydało 400 przepytanych prostytutek!

Znany polski seksuolog, profesor Zbigniew Izdebski przeprowadził największe do tej pory w naszym kraju badania dotyczące życia seksualnego Polaków. Ich szczegółowe wyniki zostaną podane do publicznej wiadomości za kilka tygodni, nie mniej jednak pewne wnioski już zostały nagłośnione.

Najważniejsze z nich to: za mało czasu poświęcamy na seks, nie umiemy o tym seksie rozmawiać, a role w łóżku zaczynają się odwracać. To kobiety coraz częściej stają się stroną aktywną i domagają się od partnera zaspokojenia.

Mam wolne 15 minut

Statystyka, jak wyszło z badań, może być dla wielu Polaków szokująca. Otóż poświęcamy na seks... zaledwie 15 minut w ciągu tygodnia, czyli kochamy się cztery razy na miesiąc. Najchętniej robimy to pod koniec tygodnia, wieczorem w piątek czy sobotę, kiedy nie mamy w perspektywie porannego wstawania do pracy i nadmiaru obowiązków. I co wydaje się dziwne i niezrozumiałe - to nam chyba wystarcza, gdyż 9 na 10 ankietowanych osób jest z ze swojego pożycia zadowolonych.

- Nie chciałbym zajmować ostatecznego stanowiska, dopóki nie poznam całości raportu - mówi kielecki seksuolog, Paweł Grynda. - Ale pamiętajmy, że padło tu stwierdzenie "średnio 15 minut". A więc nie możemy uogólniać, że wszyscy kochamy się tylko raz w tygodniu. Pary młode na pewno robią to częściej, starsze rzadziej. Dużo zależy od temperamentu seksualnego. Stąd zapewne też zadowolenie z życia seksualnego - uprawiamy seks tak często, jak na to mamy ochotę.

Paweł Grynda przyznaje jednak, że coraz więcej par ma problemy z seksem. Coraz więcej panów ma kłopoty ze wzwodem, a tempo życia codziennego, przemęczenie, stres, walka o pracę sprawiają, że coraz rzadziej mamy siłę, by się kochać.

Kobieta w ataku

A dotyczy to zwłaszcza panów. Polki - i ten trend utrzymuje się od dobrych kilku lat - zaczęły doceniać wartość seksu i nie chcą już być stroną, której celem ma być wyłącznie zaspakajanie mężczyzny. Dużo tu oczywiście zależy od środowiska, w jakim wychowała się kobieta, od jej wieku, wykształcenia, oczytania, znajomości świata. Mniejsze zahamowania mają np. panie z dużych miast, z wyższym wykształceniem, o dobrej pozycji zawodowej. Ale to nie zmienia faktu, że Polki faktycznie zaczynają wychodzić z cienia i w iście amerykańskim tempie doganiać Europejki. Na przykład zaczynają dostrzegać brak orgazmu i zdają sobie sprawę, że wcale tak być nie musi, że coś z tym można zrobić.

Paweł Grynda, seksuolog

Paweł Grynda, seksuolog

Nie znam jeszcze szczegółów tego raportu, ale bardzo ostrożnie traktowałbym ten kwadrans, który poświęcamy w tygodniu na seks. Pamiętajmy, że to jest średnia, nie można jej uogólniać i przenosić na wszystkich. Tak naprawdę wszystko zależy od takich czynników, jak wiek partnerów, ich indywidualne potrzeby seksualne, sytuacja rodzinna, zawodowa, itp. Znam pary, które nie poświęcają nawet tych piętnastu minut, ale wiele jest takich, które seks uprawiają regularnie, codziennie czy co drugi dzień.

- Zmieniła się rola społeczna kobiety, w życiu codziennym stała się ona partnerką, pracuje, zarabia - tłumaczy psycholog Krzysztof Gąsior. - I wobec tego chce też być partnerką w miłości.

Kobieta oczekuje od mężczyzny pieszczot, czułości, poczucia bliskości. Dla niej facet świetny w łóżku to taki, który potrafi sprawić, że będzie jej dobrze. Gra wstępna jest tak samo ważna, jeżeli nie ważniejsza, jak sam stosunek. Nie zaspokoi partnerki ktoś, kto myśli tylko o swojej przyjemności. Stąd też to właśnie panie coraz częściej inicjują seks i proponują nowe pozycje.

- I dobrze - kwituje Paweł Grynda. - Tyle, że czasami ta agresywność pań może być przyczyną frustracji panów. Mężczyźni bowiem coraz częściej obawiają się, że nie będą w stanie zaspokoić wymagań swojej partnerki. I dlatego tego seksu unikają. Albo szukają go gdzieś z przygodną osobą czy w agencji towarzyskiej, bo tam w razie czego ich niepowodzenie się nie wyda.

Według profesora Izdebskiego, ten problem dramatycznie narasta. Już co trzeci mężczyzna przyznaje się, że boi się iść ze swoja partnerką do łóżka, gdyż się nie sprawdzi. Badania profesora Izdebskiego pokazały też, że mężczyźni coraz rzadziej chcą seksu agresywnego, nowatorskiego, eksperymentalnego, a coraz częściej potrzebują zwykłych pieszczot, przytulania, pocałunków. Taką opinię wydało 400 przepytanych prostytutek!

Mów mi, że jestem piękna

Jedno, co natomiast zostaje niezmienne od lat, bez względu na to, jak aktywne są panie, a jak bierni stają się panowie, to fakt, że partner, z którym kobieta gotowa jest iść do łóżka, musi być wobec nich troskliwy, opiekuńczy, szarmancki, musi mieć to "coś", co sprawia, że najpierw "mam ochotę na bycie z nim, a dopiero później na czysty seks". O ile mężczyzna zwraca przede wszystkim uwagę na urodę i figurę kobiety (w pierwszej kolejności na biust i nogi), o tyle dla pań liczy się nie wygląd, ale osobowość i zachowanie mężczyzny.

- Ma być czuły w zwykłych, codziennych kontaktach - mówi psycholog Małgorzata Kaleta. - Takie gesty, jak ustępowanie miejsca, przepuszczanie przodem, odsuwanie krzesła, od czasu do czasu kupienie kwiatka czy perfum, wcale nie są puste. One są erotyczne!

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: Kwadrans na seks - Echo Dnia Świętokrzyskie

Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Radomskie