Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Legendarny „Hubal” na znaczku pocztowym w rocznicę urodzin

OPRAC.:
Anna Bilska
Anna Bilska
Tak Poczta Polska upamiętniła Hubala
Tak Poczta Polska upamiętniła Hubala
W środę, 22 czerwca Poczta Polska wprowadziła do obiegu znaczek pocztowy emisji „125. rocznica urodzin Henryka Dobrzańskiego "Hubala”. Walor w nakładzie 168 tysięcy sztuk trafił w ręce klientów i filatelistów dokładnie w rocznicę urodzin legendarnego dowódcy z Kielecczyzny.

Najnowszą emisją filatelistyczną Poczta Polska honoruje i upamiętnia postać Henryka Dobrzańskiego „Hubala” – majora kawalerii Wojska Polskiego, utytułowanego sportowca, ostatniego polskiego „zagończyka”, dowódcę Oddziału Wydzielonego Wojska Polskiego w czasie II wojny światowej.

Na znaczku widnieje koloryzowane artystycznie zdjęcie portretowe bohaterskiego oficera. Poczta Polska wydała również, w limitowanej wersji, kopertę FDC, czyli kopertę Pierwszego Dnia Obiegu. Przedstawia ona archiwalną fotografię majora z 1940 roku, w otoczeniu grupy żołnierzy Oddziału Wydzielonego Wojska Polskiego.

„Nie było rozkazu kapitulacji... przeszliście przez piekło... za nami groby kolegów... czy po to ginęli, abyśmy teraz mieli złożyć broń? Ja w żadnym razie broni nie złożę, munduru nie zdejmę... tak mi dopomóż Bóg” – to słowa majora wypowiedziane po ogłoszeniu kapitulacji stolicy we wrześniu 1939 roku do żołnierzy 110. Rezerwowego Pułku Ułanów, z którymi przeszedł cały wrześniowy szlak.

Henryk Dobrzański urodził się 22 czerwca 1897 roku w Jaśle w rodzinie ziemiańskiej o tradycjach patriotycznych. Po wybuchu I wojny światowej w 1914 roku, jako żołnierz Legionów Polskich po raz pierwszy włożył mundur i nie zdjął go aż do śmierci. Za swoje zasługi na polach bitew I wojny światowej odznaczono go Krzyżem Walecznych. W 1920 za bohaterstwo w bitwach pod Lwowem i pod Borowem odznaczony został Krzyżem Srebrnym Orderu Virtuti Militari.

W latach międzywojennych Henryk Dobrzański święcił również sukcesy sportowe, zdobywając medale igrzysk olimpijskich oraz mistrzostw świata w konkurencjach hippicznych. W 1939 roku podjął decyzję o zakończeniu czynnej służby wojskowej, lecz gdy pojawiła się realna groźba wybuchu kolejnej wojny, postanowił pozostać w mundurze. Po otrzymaniu rozkazu o złożeniu broni na skutek agresji Związku Radzieckiego Na Polskę, a następnie kapitulacji Warszawy, major podjął decyzję o samotnej kontynuacji walki. Przyjął pseudonim „Hubal”, a jego oddział był ostatnią walczącą jednostką Wojska Polskiego. 13 marca 40 roku „Hubal” otrzymał rozkaz natychmiastowej demobilizacji oddziału, który liczył w tym czasie 320 ludzi. Major odmówił jego wykonania, pozostawiając jednak swoim żołnierzom wolną rękę – kto chciał, mógł złożyć broń. „Szalony Hubal” jak go nazywali Niemcy był ostatnim żołnierzem Rzeczypospolitej, który w mundurze Wojska Polskiego chciał przetrwać do przyjścia pomocy z Zachodu. „Munduru do śmierci nie zdejmę” – taką obietnicę złożył i obietnicy tej dotrzymał. 29 kwietnia Oddział Wydzielony Wojska Polskiego majora Hubala został okrążony przez około osiem tysięcy Niemców, w okolicy wsi Anielin. Następnego dnia, podczas próby przedarcia się przez kordon wroga, ułani wpadli w zasadzkę. Jedna z kul śmiertelnie raniła mjra Henryka Dobrzańskiego.

Oddział Wydzielony Wojska Polskiego, pod dowództwem majora Hubala, jest jedyną jednostką wojsk II Rzeczpospolitej, która nigdy się nie poddała.

od 7 lat
Wideo

META nie da ci zarobić bez pracy - nowe oszustwo

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Legendarny „Hubal” na znaczku pocztowym w rocznicę urodzin - Echo Dnia Świętokrzyskie

Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Radomskie