Wszystkie składy "pospieszne" do Warszawy pojada naokoło przez Dęblin, znikną pociągi na pomorze, mniej będzie kursów do stolicy, Kielc, czy Krakowa.
W ubiegłym tygodniu pisaliśmy o nowym rozkładzie Kolei Mazowieckich. Samorządowa spółka nie zamierza zmniejszać liczby połączeń z Radomia. Teraz swój rozkład opublikowała spółka PKP Intercity, która obsługuje pociągi TLK, czyli dawne pospieszne.
CIĘCIA NAJWIĘKSZE OD LAT
Do tego, że przy każdej zmianie rozkładu znikają pociągi kursujące przez Radom, zdążyliśmy się przyzwyczaić. W ostatnich latach straciliśmy połączenia z Olsztynem, Białymstokiem, Suwałkami, Bielsko-Białą, Poznaniem, czy nocny kurs do Wrocławia.
Tak wielkiego cięcia rozkładu jednak jeszcze nie było. Z torów znikną popularne pociągi. Do każdego miasta pociągów będzie mniej niż obecnie. Powstaną kilkugodzinne dziury.
RZADKO DO KRAKOWA
Do Krakowa odjadą trzy pociągi mniej niż teraz. Jeśli nie zdążymy na kurs o 8 rano, następny będzie dopiero o 14. Ostatni pociąg do stolicy Małopolski odjedzie z Radomia o godzinie 17.32. Obecnie po tej godzinie są jeszcze dwa kursy: o 19 i 22.57.
SŁABO NA POMORZE
Radom praktycznie straci połączenie z Pomorzem. Dziś codziennie dojeżdżają z naszego dworca dwa pociągi do Kołobrzegu. Od 9 grudnia będzie tylko jeden. Popularne "Pobrzeże" zamiast przez Radom, pojedzie przez Centralną Magistralę Kolejową. Do Gdyni dojadą dwa pociągi zamiast czterech.
Kuriozalne połączenie kolejowe wywalczyły sobie Kielce. Jeden z pociągów z tego miasta do stolicy pojedzie nie przez Radom, ale przez Włoszczowę i Centralną Magistralę Kolejową. Pociąg, nie dość, że ominie między innymi Skarżysko-Kamienną i Radom, a więc straci pasażerów, to będzie jechał zaledwie o kilka minut krócej niż przez nasze miasto.
DO STOLICY NAOKOŁO
Do Warszawy odjedzie tylko 6, zamiast 9 pociągów TLK. Wszystkie pojadą naokoło przez Dęblin, co wydłuży czas przejazdu. Pociągi z Radomia do Warszawy Centralnej będą jechały od 2 godzin i 14 minut do nawet 2,5 godziny. W związku z dłuższą trasą droższy będzie też bilet. Zamiast 25 złotych, zapłacimy 33 złote.
Taka trasa byłaby uzasadniona ze względu na rozpoczynający się remont kolejowej "ósemki". Odcinek trasy przez Warkę będzie zamknięty, ale dopiero od lipca.
Próbowaliśmy skontaktować się z kolejarzami, ale w biurze prasowym PKP Intercity nikt nie odbierał telefonu.
Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?