- Czy to jest katapulta? - zainteresował się wystającą dźwignią Oskar Biesiadecki, uczeń drugiej klasy szkoły podstawowej, siedząc za sterami wojskowego "orlika". - Lepiej niczego nie dotykaj! - zawołała z dołu zaniepokojona nauczycielka Anna Szmit.
Wszystkiego można było jednak dotknąć, bo w czwartek na lotnisku w Sadkowie był Dzień Otwarty Koszar I Komendy Lotniska w Radomiu. Oficerowie i wojskowi mechanicy wręcz zachęcali gości, aby wszystkiego dotykali, siadali za sterami wojskowego samolotu lub ćwiczyli latanie na komputerowym symulatorze.
- W kabinie prawdziwego samolotu było fajnie, ale najbardziej podobał mi się symulator lotu - powiedział Oskar Biesiadecki, gdy już ponownie dotknął stopami płyty lotniska.
- To nie jest mój pierwszy kontakt z samolotami, byłem już na lotnisku pasażerskim Okęcie w Warszawie - powiedział Kacper Gorzelak, - A ja byłem z rodzicami na pokazie lotniczym Air Show! - powiedział Mateusz Ziomka. Obaj są uczniami klasy II C Publicznej Szkoły Podstawowej numer 24 w Radomiu.
- Jeszcze nigdy nie leciałam samolotem. Nie wiem, kiedy wyruszę w moją pierwszą podróż lotniczą - powiedziała Wiktoria Mastalerz, która podczas Dnia Otwartego na lotnisku w Sadkowie, po raz pierwszy w życiu widziała z bliska samolot, a nawet mogła usiąść w kabinie pilota.
- Wysłaliśmy propozycje zwiedzania lotniska wojskowego w Radomiu do wszystkich radomskich szkół podstawowych. Zgłosiło się kilkanaście szkół i każdy ze zwiedzających zobaczył salę tradycji i historii lotniska, mógł spróbować swoich sił na symulatorze lotów oraz zwiedzić hangar z samolotami szkoleniowymi - wyjaśnił kapitan Łukasz Baranowski, oficer prasowy I Komendy Lotniska w Radomiu.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?