Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Maciej Woźniak zagra za Dawida Salę. Zobacz film z dzisiejszego treningu Radomiaka

/W.Ł./
Wszystko wskazuje na to, że Maciej Woźniak wybiegnie w podstawowym składzie Radomiaka w meczu z Legionovią.
Wszystko wskazuje na to, że Maciej Woźniak wybiegnie w podstawowym składzie Radomiaka w meczu z Legionovią. Sz. Wykrota
Wszystko wskazuje na to, że z jedną zmianą w składzie przystąpi Radomiaka 1910 SA Radom do środowego meczu z Legionovią Legionowo. Maciej Woźniak zastąpi w linii obrony Dawida Salę, z którego gry w meczu z UKS SMS w Łodzi nie był zadowolony trener radomian Jerzy Rot. Na pozostałych pozycjach nie powinno być zmian.

MOBILIZACJA

Po porażce w Łodzi, nikt nie dopuszcza myśli w Radomiaku o stracie punktów z Legionovią. W zespole jest wielka mobilizacja - mówi Daniel Barzyński, kapitan "zielonych" - Zdajemy sobie sprawę, że zawaliliśmy mecz z SMS - dodaje piłkarz.

Radomski szkoleniowiec sprawę stawia bardzo jasno. - Jeśli w trakcie meczu zobaczę, że zacznie powtarzać się nonszalancja z meczu w Łodzi, czy to na naszej połowie, czy pod bramką, na boisku pojawią się zmiennicy - mówi Rot.

Przeciwko Legionovii na pewno nie zagra jeszcze Szymon Kurbiel, który co prawda już trenuje, ale mięsień przywodziciela nie jest na tyle wyleczony, żeby pojawić się na boisku. Kontuzję pachwiny leczy nadal Maciej Świdzikowski.

BLISKO DWA METRY

Legionovia pierwsze dwa mecze zremisowała, strzeliła tylko jedną bramkę i tyle samo straciła. - Nie mamy w kadrze typowych egzekutorów. Latem nie udało nam się sprowadzić takiego zawodnika, dlatego nasza skuteczność jest taka, a nie inna - mówi Sebastian Dzisiewicz, bramkarz, najbardziej doświadczony gracz Legionovii. - Wszystko na to wskazuje, że nie przejdziemy na system 1-4-4-2, nawet jeśli byśmy bardzo chcieli, bo nie mamy do tego zawodników - dodaje bramkarz.

W Legionovii najbardziej trzeba uważać na Krzysztofa Kuźmińczuka, który przyszedł do tego zespołu ze Startu Otwock. Gracz ten wykonuje wszystkie stałe fragmenty gry, szczególnie rzuty wolne w okolicach pola karnego. Groźny jest Konrad Karaszewski, który bardzo prowokuje do gry faul. Latem przyszedł też do legionowskiego zespołu wysoki obrońca Rafał Chmielewski, który mierzy 198 cm. wzrostu. Wysuniętego napastnika gra Piotr Jaczewski, który jednak nie wiadomo czy wystąpi w Radomiu, bo w ostatnim meczu z Pogonią Siedlce (wynik 0:0) zszedł z boiska w 55 min. spotkania z powodu kontuzji.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Radomskie